Zapis relacji LIVE z tego spotkania znajdą Państwo TUTAJ.
Październik był kapitalnym miesiącem w wykonaniu Radomiaka. „Zieloni”
w pięciu meczach zdobyli 12 punktów i do Legionowa jechali przedłużyć serię
trzech zwycięstw z rzędu. Dodatkowo sytuacja kadrowa Radomiaka była całkiem
dobra i w tym meczu trener Verner Lička nie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych
Radosława Mikołajczaka i Kamila Cupriaka oraz zawieszonego za nadmiar żółtych
kartek Mateusza Stąporskiego.
Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale na YouTube - TUTAJ.
Radomianie bardzo dobrze rozpoczęli sobotni mecz. Już w drugiej
minucie spotkania celnym i mocnym strzałem popisał się Leandro Rossi, ale jego
uderzenie z największym trudem wyłapał Sebastian Madejski. Napór radomian trwał
i jeszcze nasilił się po 12. minucie, w której to z boiska wyrzucony został
zawodnik Legionovii Ivan Jovanović. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W
21. minucie w pole karne przedarł się Mateusz Spychała i podał do wbiegającego
w „16” Bartosza Sulkowskiego, a ten pewnym strzałem zdobył gola. Później swoje
szanse miał jeszcze Leandro, ale Brazylijczyk w dwóch dogodnych sytuacjach nie
zdołał trafić do bramki i do przerwy Radomiak prowadził 1:0.
Po zmianie stron do boju ruszyli gospodarze. Legionovia mocno
naciskała na bramkę strzeżoną przez Adriana Szadego. Patrząc na boisko nie
widać było, że Radomiak ma przewagę jednego zawodnika. Na szczęście ataki
gospodarzy okazywały się nieskuteczne. „Zieloni” dopiero po kilkunastu minutach
drugiej połowy zdołali oddać pierwszy celny strzał, ale nie znalazł od drogi do
bramki. W ostatnich minutach drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę
dostał David Kwiek i oba zespoły kończyły mecz w osłabieniu. Na szczęście do
ostatniego gwizdka sędziego wynik nie uległ zmianie i Radomiak wygrał to
spotkanie 1:0.
Niestety zbyt dobrze wyjazdu do Legionowa nie będzie wspominał
Szymon Stanisławski, Popularny „Stachu”, który powoli wraca do gry, wszedł na
boisko na początku drugiej połowy. Jednak występ naszego napastnika nie potrwał
zbyt długo. Już po kilku minutach Stanisławski zaczął kuleć i błyskawicznie
został zmieniony. Teraz „Stachu” uda się na badania, które określą jak poważny
jest jego uraz i ile będzie musiał odpoczywać od piłki nożnej.
Po zwycięstwie w Legionowie Radomiak umocnił się na trzecim
miejscu w tabeli II ligi. „Zieloni” uzbierali 31 punktów, czyli tyle samo co
drugi w tabeli Raków Częstochowa. Kolejne spotkanie radomianie rozegrają w
niedzielę (13 listopada), kiedy na własnym obiekcie zmierzą się z ROW-em Rybnik.
Legionovia Legionowo – Radomiak Radom 0:1
Bramki: Sulkowski 21’
Składy:
Legionovia Legionowo: Madejski – Goliński, Krotofil, Borenović, Kutarba, Milewski (Dzięcioł 65’), Koziara (Madeński 81’), Garyga (Kwiatkowski 64’), Płonka, Wodecki (Wójcik 64’), Jovanović
Radomiak Radom: Szady – Spychała, Grudniewski, Świdzikowski, Sulkowski, Filipowicz (Stanisławski 51’ Kucharski 70’), Kościelny, Bemba (Gawron 90’), Brągiel Kwiek, Leandro (Agu 84’)
Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ.