Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale na YouTube - TUTAJ.
- Nie jesteśmy zwolenniczkami aborcji. Jesteśmy zwolenniczkami prawa do decydowania o własnym ciele. Jesteśmy zwolenniczkami rzetelnej edukacji seksualnej w szkole. Jesteśmy zwolenniczkami dostępu do skutecznej antykoncepcji, także awaryjnej i najlepiej refundowanej – można było usłyszeć podczas Strajku Kobiet. Tym razem kobiety wyszły na ulicę, aby zbierać podpisy pod projektem ustawy o prawach kobiet i świadomym rodzicielstwie. - Dzisiejszy protest jest finałem prowadzonej przez nas zbiórki podpisów pod projektem ustawy „Ratujmy kobiety”. Radomska inicjatywa kobieca zebrała do dzisiaj ponad 1400 podpisów pod tym projektem. Jest to też rocznica ubiegłorocznych protestów, które odbyły się w całej Polsce, dlatego mimo niesprzyjającej aury postanowiłyśmy zorganizować dzisiejszą manifestację – informuje Karolina Skowron, organizatorka protestu kobiet z radomskiej inicjatywy kobiecej. Protestujący żądali m.inn. Dostępu do nowoczesnej i bezpłatnej antykoncepcji, rzetelnej edukacji seksualnej, likwidacji „klauzuli sumienia” oraz równości płac bez względu na płeć. Radomski Strajk Kobiet swoją obecnością wsparły posłanka Platformy Obywatelskiej Anna Białkowska i przewodnicząca radomskich struktur .Nowoczesnej Katarzyna Kalinowska.
Galeria
Mniej liczna kontrmanifestacja odbyła się kilkadziesiąt metrów dalej na placu Jagiellońskim. Jak informuje koordynatorka Fundacji Pro – prawo do życia Irmina Boniecka jest to odpowiedź na organizowany przez feministki protest z okazji czarnego wtorku i zbiórki podpisów pod wprowadzającym w błąd projektem ustawy „Ratujmy kobiety”. - W tym projekcie nie ma mowy o ratowaniu kobiet, jest za to mowa o wielu innych kwestiach, o których chcemy uświadomić osoby nie mają na ten temat wiedzy. W tej ustawie feministki chcą prawa do zabijania bez powodu dzieci do 12 tygodnia ciąży. Przy okazji dzisiejszej manifestacji zbieramy również podpisy przeciwko aborcji eugenicznej, która jest niczym innym jak zabijaniem dzieci chorych – powiedziała Boniecka. Według przedstawicieli fundacji proponowane przez inicjatywę kobiecą zmiany mogą spowodować kolejne zmiany prawne i doprowadzić do zwiększenia liczby aborcji wśród młodocianych lub w przyszłości do zalegalizowania eutanazji.
Galeria
Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ.
