zlikwidowali lipne konkursy w administracji, poważne muzea do tej pory poszukują odpowiednich kandydatów z doświadczeniem, odpowiednim wykształceniem, ze znajomoscią przepisów prawnych oraz zdolnościami do pozyskiwania środków ze źródeł pozabudżetowych, Pan Duszyk od biedy coś tam spełnia