Ale beka - Marek Suski w komitecie poparcia to strzał w kolano. Z całym szacunkiem, ale nie na darmo p. Suskiego nazywają "caryca" - to symbol obciachu, bohater niezliczonej liczby memów, jeden z powodów dla których z Radomia wszyscy się naśmiewają. Jako osoba nie cierpiąca komunizmu, totalitaryzmów i zwyczajnej głupoty bardzo się cieszę i "gratuluję" wyboru. Oczywiście gratuluję tez wszystkim, którzy wraz z p. Suskim ramię w ramię występują w jednej inicjatywie.