W tym roku organizatorzy "Kameralnego Lata" zainaugurowali współpracę z Mazovia Warsaw Film Commission. Jest to nowa inicjatywa związana z filmową promocją Radomia. Zakłada prezentację radomskiej topografii, propozycji lokacji, odpowiednich do zdjęć filmowych. Aktualnie przygotowywany jest spis miejsc i terenów naszego miasta, które posłużą jako tworzywo filmowych produkcji. W katalogu znajdą się głównie lasy, skwery, centrum miasta oraz architektura sakralna i postindustrialna, w tym hale dawnych fabryk. Katalog lokacji zostanie zaprezentowany pod koniec "Kameralnego Lata".
Wśród proponowanych lokacji znalazły się, między innymi: Las Kapturski, cerkiew, kościół św. Rodziny przy ul. 25 Czerwca, budynek RKŚTiG "Łaźnia", Park im. T. Kościuszki, Urząd Stanu Cywilnego, Ratusz, kościół św. Wacława, klub Katakumby czy nowoczesny budynek Galerii Rosa.

- Warte uwagi w Radomiu są historyczne zabudowy, Starówka, dużo czarownej cegły, ciekawe postindustrialne fragmenty, zabytkowe kamienice i podwórka oraz piękne lasy dookoła. Dotąd Radom nie wkroczył na mapę filmową Polski, bo jest po prostu nieznany. Przyznam, że na Mazowszu nie znajdzie się tak świetnie zachowanych kwartałów historycznych ulic, brukowana kostka. I dobrze, że nie wszystkie kamienice nie zostały odnowione - podkreśla Wróblewska.
- Rzeczywiście, w Radomiu można wykorzystać architekturę miasta do filmów historycznych. Obiekty industrialne to jest druga mocna strona Radomia. To była dopiero nasza pierwsza wycieczka, zapewne jeszcze będą kolejne. Ostatnio był tutaj kręcony film Jana Kidawy-Błońskiego, więc może będzie to dobry początek promocji miasta pod kątem filmowym - potwierdza Anna Spisz.
Dorota Trojanowska