Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Emocji nie brakowało. Czarni przegrali z BBTS-em

Emocji nie brakowało. Czarni przegrali z BBTS-em
W starciu dwóch beniaminków PlusLigi lepszy okazał się zespół BBTS-u Bielska-Białej, który pokonał we własnej hali Cerrad Czarnych Radom 3:2. Wojskowi zakończyli pierwszą rundę fazy zasadniczej na bardzo wysokiej piątej pozycji!

Patrząc na tabelę PlusLigi przed rozpoczęciem tego spotkania mogło się wydawać, że to radomianie są faworytem. BBTS miał na swoim koncie zaledwie pięć punktów i zajmował przedostatnie miejsce w tabeli. Jak jednak wiadomo, sport często jest nieprzewidywalny i zaskakujący. Podobnie również było w tym przypadku.

O ile jeszcze początek pierwszego seta był wyrównany, tak w dalszej jego części zespół z Radomia został wręcz rozbity przez BBTS. Czarni ugrali w nim zaledwie szesnaście punktów. W drugiej partii było już nieco lepiej, ale radomianie zdobyli tylko cztery oczka więcej niż w pierwszej. Nie mogli odnaleźć swojego rytmu gry i bielszczanie prowadzili już 2:0. Trener Robert Prygiel zaznacza, że jego zespół nie zlekceważył przeciwnika. - Nasza gra wyglądała inaczej niż do tej pory. Może jakiś wpływ miały na to duże gabaryty hali. Spotkały się dwa zespoły, które zaczynają swoją przygodę z PlusLigą. My jesteśmy w nieco innym miejscu ze względu na to, że zdobyliśmy już sporo punktów, a BBTS musi ich szukać. Na pewno nie ma jednak mowy o lekceważeniu przeciwnika. Było widać skupienie i zaangażowanie po stronie mojego zespołu. Bielszczanie grali dzisiaj bardzo ambitnie, dużo bronili i wyprowadzali kontrataki - wyjaśnia szkoleniowiec Czarnych.

Po dwóch pierwszych przegranych gładko setach można było mieć obawy, że powtórzy się sytuacja z meczu z Effectorem Kielce w Radomiu, kiedy to Czarni polegli 0:3. Tym razem jednak było inaczej. Po "laniu" w dwóch pierwszych partiach Czarni odrodzili się. W trzeciej odsłonie to oni rozbili rywala wygrywając do 15. Kolejna odsłona była najbardziej wyrównana ze wszystkich. Cały czas trwała wymiana ciosów. Dopiero w końcówce radomianie przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść i doprowadzili do tie-breaka. Ten rozpoczął się dla nich znakomicie, od prowadzenia 6:0! Znakomicie funkcjonował blok, w którym prym wiódł Jozef Piovarci. Świetną zagrywkę dołożył także Bartłomiej Neroj. Nikt wtedy chyba nie brał pod uwagę innego rozstrzygnięcia jak zwycięstwo Czarnych. Szybko jednak sytuacja się odwróciła. Bielszczanie najpierw doprowadzili do remisu (9:9), a kilka chwil później mieli piłkę meczową (14:10)! Wojskowi zerwali się jeszcze do walki, ale niestety po ataku Jose Luisa Gonzaleza to BBTS cieszył się ze zwycięstwa.

- Ciężko wytłumaczyć to co stało się w tie-breaku. Każdy dołożył cegiełkę do tego, że wysoko prowadziliśmy, a potem, że tę przewagę straciliśmy. Gospodarze zaryzykowali zagrywką, my nie kończyliśmy wysokich piłek. Mamy wielki niedosyt po tie-breaku, ale na pewno do pozytywów można zaliczyć to, że wróciliśmy do gry po dwóch słabych w naszym wykonaniu setach - mówi trener Cerrad Czarnych Radom.
 
Pierwszą rundę fazy zasadniczej radomianie kończą na bardzo wysokim, piątym miejscu! - Znamy swoją wartość i mankamenty. Każdy mecz będzie dla nas ciężki. Nie chcemy stać się niewolnikami naszych sukcesów. Szkoda punktów, ale taki jest sport. Trzeba pamiętać, że jesteśmy beniaminkiem - podkreśla Robert Prygiel.

Kolejne ligowe spotkanie Czarni rozegrają dopiero 8 stycznia. Wtedy w hali MOSiR-u przy ul. Narutowicza ich przeciwnikiem będzie Transfer Bydgoszcz. Siatkarze z Radomia będą trenować do soboty, potem otrzymają cztery dni wolnego, ale już w drugi dzień Świąt ponownie spotkają się na zajęciach.

BBTS Bielsko-Biała - Cerrad Czarni Radom 3:2 (25:16, 25:20, 15:25, 20:25, 15:13
BBTS:
Fijałek, Błoński, Kalembka, Gonzalez, Bućko, Buniak, Swaczyna (L) oraz Stojković, Kwasowski, Vlk, Kokociński, Akimenka
Cerrad Czarni: Neroj, Wachnik, Kamiński, Kooistra, Gutkowski, Piovarci, Kowalski (L) oraz Bołądź, Westphal, Kędzierski

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy