W tym roku już po raz dwunasty mieszkańcy Radomia przeszli ulicami miasta na cześć życia i rodziny. Wydarzenie rozpoczęła msza święta w radomskiej Farze, a następnie barwny korowód wyruszył prosto na pl. Jagielloński. - To bardzo radosna manifestacja tych dwóch najważniejszych wartości, czyli właśnie życia i rodziny. Dzisiaj ten plac jest naelektryzowany bardzo pozytywną, rodzinną energią i dokładnie o to nam tak naprawdę chodzi. To, co dzisiaj zasiejemy będzie w nas kiełkowało aż do następnej edycji marszu - wyjaśnia Michał Podlewski, koordynator wydarzenia.
Jak również podkreślił koordynator, tegoroczny przemarsz był naprawdę rekordowy. - Na razie nie szacujemy, ile mogło nas tu być, jednak w korowodzie udział wzięło naprawdę sporo osób. Jedno jest również pewne - sercami było nas tysiące - mówi Podlewski.
Podczas przemarszu obecny był również ks. bp Marek Solarczyk, który nie krył swojego zadowolenia. - Jak to cudownie, że żyjemy i cudownie, że Pan Bóg daje życie i niech tak będzie - mówił ze sceny.
W tym roku Marsz dla Życia i Rodziny połączony został z Piknikiem Rodzinnym, który odbył się na pl. Jagiellońskim. Nie zabrakło atrakcji zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Całość rodzinnej imprezy uświetniła muzyka zespołu Jak Najbardziej i Małego TGD.
Piknik organizowany był w ramach projektu "Czas na rodzinę" realizowanego w ramach Budżetu Obywatelskiego Radomia.















Napisz komentarz
Komentarze