Tłumy na jarmarku na pl. Jagiellońskim

Wydarzenie rozpoczęło się w piątek od kiermaszu świątecznego, a także wystawienia food trucków i karuzeli. Na scenie zaprezentowali się natomiast podopieczni Amfiteatru. Jeszcze więcej atrakcji było w weekend. Dużą popularnością wśród dzieci cieszyła się możliwość spotkania z Mikołajem, czy pogłaskania alpaki. Nie brakowało też warsztatów świątecznych i koncertów.

Punktem kulminacyjnym była gwiazdka dla mieszkańców z życzeniami od prezydenta miasta.

- Cieszy frekwencja i że projekt, który zainicjowałem kilka lat temu, tak wspaniale został przyjęty przez radomian. Dołączyliśmy do grona miast, które organizują jarmarki przedświąteczne. Myślę, że element tworzenia naszej wspólnoty radomskiej. Co roku spotykamy się najpierw w ramach rozświetlenia iluminacji, a po kilku dniach na pl. Jagiellońskim w ramach jarmarku. To pokazuje, że radomianie chcą razem spędzać ten przedświąteczny czas - powiedział nam prezydent Radosław Witkowski.

W czasie wydarzenia harcerze przekazali na ręce prezydenta Betlejemskie Światło Pokoju, a biskup radomski Marek Solarczyk pobłogosławił mieszkańców.

Jarmark wsparł również samorząd województwa mazowieckiego.

- Bardzo się cieszę, że kolejny rok z rzędu dokładamy swoją cegiełkę finansową do organizacji tego jarmarku. W tym roku frekwencja przerosła oczekiwania organizatorów. Wszyscy się świetnie bawią, jest wspaniała muzyka i atmosfera - stwierdził wicemarszałek Rafał Rajkowski.

Na pl. Jagiellońskim nie brakowało różnego rodzaju stoisk. Można było zakupić ozdoby świąteczne oraz skosztować tradycyjnych potraw.

- Oferujemy wiele świątecznych rzeczy. Od stroików poprzez barszcz czerwony aż do ciasta. Jest też pajda chleba ze smalcem. Stroiki zostały wykonane ręczne, w warunkach domowych, z naturalnych składników - powiedział nam Łukasz Rydzyński ze Stowarzyszenia "Zielona Akcja".

W czasie jarmarku na scenie zaprezentowali się m.in. Olga Nawara z zespołem, Guzowianki, czy zespół Megitza.