Michał Kaczor
Jubileuszowe Retrospotkanie miało wyjątkowy przebieg. Uczestnicy spotkali się w Kamienicy Glogierów, czyli miejscu, w którym po II wojnie światowej działała Wolna Szkoła Rysunku, Malarstwa i Rzeźby Wacława Dobrowolskiego, następnie Państwowe Ognisko Plastyczne, a w latach dziewięćdziesiątych Miejska Pracownia Urbanistyczna.
- Udało nam się otworzyć nową przestrzeń, czyli Kamienicę Glogierów. Chcieliśmy pokazać państwu, jak wyglądają radomskie budynki, podwórka i piwnice, czyli to, czego nie widać z ulicy - mówi Justyna Górska-Streicher, dyrektor Resursy Obywatelskiej
Uczestnicy Retrospotkania podzielili się na trzy grupy. Po Kamienicy Glogierów oprowadzali Andrzej Bińkowski, współwłaściciel budynku, Rafał Glogier oraz Paweł Puton z Resursy Obywatelskiej. Można było zobaczyć m.in. pomieszczenia mieszkalne, ale też obejść budynek piwnicami.
U niektórych uczestników wycieczka przywróciła wspomnienia z dawnych lat.
- Moje pierwsze spotkanie z tą kamienicą było w szkole średniej, jak chodziłam do ogniska plastycznego. Miałam wtedy 15-16 lat. Po raz drugi przyszłam tu po studiach i powierzono mi naukę historii sztuki. To były lata 1989 - 1993. Jak byłam uczennicą szkoły średniej, to zawsze na zajęcia szło się z pewnym nabożeństwem. Była tutaj czysta klatka i skrzypiące schody. Pamiętam, że dyrektor Stan zawsze mówił, że nie można po nich zbiegać, tylko trzeba schodzić dostojnie - wspomina Krystyna Bielecka, historyk sztuki.
Krystyna Bielecka mówi, że na przestrzeni lat układ pomieszczeń był podobny.
- Pomieszczenia były podzielone, a jak działała tu Miejska Pracownia Urbanistyczna, to układ pozostał. Jak przyszłam do pracy, to obiekt niewiele się zmienił. Jedynie drewniane schody były bardziej wyrobione - mówi Krystyna Bielecka.
Historia Kamienicy Glogierów sięga 1914 r. Mieszkał tam ówczesny wiceprezydent Radomia - Maciej Glogier. Autorem projektu architektonicznego domu Glogierów był Józef Pius Dziekoński, jeden z czołowych przedstawicieli polskiego historyzmu, autor neogotyckiego, stojącego nieopodal, kościoła mariackiego.
Napisz komentarz
Komentarze