Konkurs na haiku

Tematem organizowanych już po raz drugi przez Miejską Bibliotekę Publiczną zmagań było bardzo szerokie pojęcie wolności – potraktowane zarówno dosłownie (wolność zewnętrzna), jak i metaforycznie (wewnętrzna); w ujęciu zarówno historycznym, jak i indywidualnym (jednostkowym). Temat musiał zostać ujęty w bardzo rygorystyczne ramy – pięć plus siedem plus pięć sylab. To haiku - miniatura poetycka wywodząca się z kultury japońskiej.

Na konkurs nadesłano 386 prac – o prawie 50 więcej niż przed rokiem. Haiku autorstwa osób do 18. roku życia było 116, tych od osób powyżej 18 lat – 248. Trzynaście prac nadeszło po terminie, a 22 trzeba było odrzucić z powodu niespełnienia wymogów formalnych.

Wiersze były tak dobre, że jury w składzie: Sebastian Równy – dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miejskiego w Radomiu (przewodniczący), Marta Trojanowska – przedstawiciel organizatora, sekretarz oraz Adrian Szary – poeta, dr nauk humanistycznych miało niełatwe zadanie. Werdykt uzgodnili w ostatni piątek, a radomianie poznają w piątek, 17 czerwca o godz. 18 na pl. Corazziego.

Przypomnijmy: w ubiegłym roku na konkurs wpłynęły 333 prace. Jury zdecydowało się nagrodzić i wyróżnić 16 osób. Zwyciężyły dwie panie - Agnieszka Prętki z Zielonej Góry i Monika Ślusarek z miejscowości Misie.

nika