Od dnia wybuchu wojny w Ukrainie granicę przekroczyło już blisko 3 mln osób. Od początku inwazji rosyjskiej samorząd Mazowsza kieruje wsparcie do uciekających przed wojną obywateli. W ostatnim czasie władze województwa podpisały umowy z mazowieckimi podmiotami ekonomii społecznej na przygotowanie posiłków dla potrzebujących osób z Ukrainy. Na ten cel samorząd przeznaczył 2 mln zł.
- Te obiady będą przygotowywały nasze ośrodki ekonomii społecznej. Jesteśmy przekonani, że to jest taka konkretna, realna pomoc. Ale też pracujemy nad dużym programem unijnym, wstępnie to jest 16 mln zł, które będą wprost dedykowane ośrodkom pomocy społecznej. Te pieniądze będą służyły na wsparcie zakwaterowania, pomoc medyczną, pomoc psychologiczną - mówi Elżbieta Lanc, członek zarządu woj. mazowieckiego.
Kampania dostarczania posiłków ruszyła pełną parą od pierwszego dnia od podpisania umów. Na terenie Mazowsza w akcję zaangażowanych jest jedenaście podmiotów, które na co dzień prowadzą bary, restauracje, jak również zatrudniają osoby wykluczone społecznie. W regionie radomskim ciepłe posiłki będą dostarczać Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Razem” prowadzące restaurację „Różany Gościniec” (10 tys. posiłków), Przedsiębiorstwo Społeczne „Gospoda Jaskółeczka” z Radomia (10 tys. posiłków) i Fundacja „Dobry Duszek” z Radomia (8 tys. posiłków).
- Od początku wojny nasze stowarzyszenie pomaga uchodźcom, m.in. właśnie też przez zapewnienie wyżywienia. A teraz, po podpisaniu umów, już będziemy mieć możliwość więcej osób objąć taką pomocą. Będziemy gotować obiady i kolacje. My też gotujemy dla innych ośrodków, to są domowe obiady, więc na pewno będą zadowoleni - mówi Dagmara Janas, prezes Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Razem”.
- To jest realna pomoc. Będziemy obsługiwać grupę 50 osobową. Posiłki starczą na trzy miesiące. Będzie to dwudaniowy obiad i prowiant. Zatrudniliśmy też jedną osobę z Ukrainy - przyznaje Jolanta Gierduszewska, prezes Przedsiębiorstwa Społecznego „Gospoda Jaskółeczka”.
Dla uchodźców ciepłe posiłki to nieoceniona pomoc. - Smaczna domowa kuchnia, wielkie porcje, wystarczające. Smaczna domowa kuchnia przygotowana z miłością - mówi Julia z Ukrainy.
Napisz komentarz
Komentarze