Za nami siódma edycja Nagrody Literackiej Miasta Radomia. W tym roku na gali nie pojawiło sie część jury, jak również nominowanych z powodu choroby. Mimo to laureaci otrzymali nagrody w postaci czeku o wartości 10 tys. zł.
- Ta nagroda jest bardzo ważna. Ona promuje Radom, nasz region, historię tradycję. Mam nadzieję, że każda kolejna edycja będzie inspiracją do tworzenia następnych dzieł, a nasze miasto będzie nadal utrwalało się w historii polskiej literatury - mówi Radosław Witkowski.
W trakcie siedmiu edycji zgłoszono około 300 książek w dwóch kategoriach. W tym roku wpłynęło 38 prac. 19 w kategorii literackiej i tyle samo w kategorii popularnonaukowej.
- Dziś mamy wielkie święto literatury. Gratuluję wszystkim nominowanym i laureatom. Bardzo się cieszę, że po raz pierwszy mogłem uczestniczyć przy organizacji tak wspaniałego wydarzenia - mówi Przemysław Czaja, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Radomiu.
W kategorii literackiej nominowano trzech autorów oraz ich prace: Małgorzata Boryczka "O perspektywach rozwoju małych miasteczek", Agnieszka Jelonek "Koniec świata, umyj okna" i Marcin Kępa "Trójkąt Bezpieczeństwa". W kategorii popularnonaukowej również było trzech nominowanych: Piotr Łopuszański "Bywalec zieleni. Bolesław Leśmian", Michał Nogaś "Z niejednej półki. Wywiady" i Robert Wiraszka "Szpital św. Kazimierza w Radomiu 1829-1968". Laureatką w pierwszej kategorii została Agnieszka Jelonek. Nagrodę w jej imieniu odebrali rodzice. Agnieszka Jelonek przygotowała jednak wcześniej nagranie na tę okoliczność.
- Jest mi niezmiernie miło i jednocześnie przykro, że nie mogę być na miejscu w momencie kiedy ta nagroda zostaje wręczona. Dwa lata temu w ogóle nie myślałam, że będę w takiej sytuacji, wtedy w ogóle byłam gdzie indziej w kwestii wewnętrznego "ja". Chciałabym przekazać wszystkim, którzy do czegoś dążą żeby wiedzieli, że zawsze można osiągnąć swój cel - mówi laureatka.
- Kiedy usiadłam po raz pierwszy do tej książki, przeczytałam ją w godzinę - ma zaledwie 104 strony, ale jest tak emocjonalnie spięta, że dla matki, której córka opisuje po części swoje przeżycia, to są emocje podniesione do kwadratu - mówi Marianna Kotowska-Jelonek – mama laureatki.
Przewodniczący jury prof. dr hab. Arkadiusz Bagłajewski również nie był obecny na gali. Jego laudacja też została wcześniej przygotowana.
- Współczesna proza chętnie użycza głosu samotnym, cierpiącym zmagającym się z różnego rodzaju sytuacjami, w których "ja" ulega dezintegracji. Ucieka przed światem i sobą samym. Kameralna, oparta na konsekwentnie utrzymanych rejestrach stylistycznych proza Agnieszki Jelonek opowiada o takich właśnie sytuacjach - mówi prof. dr hab. Arkadiusz Bagłajewski, przewodniczący jury.
Nagrodę Literacką Miasta Radomia w kategorii popularnonaukowej otrzymał Michał Nogaś za "Z niejednej półki. Wywiady".
- Bardzo dziękuję jury i wszystkim, którzy tę książkę przeczytali. Rodzinie, przyjaciołom, którzy mnie wspierali przez cały ten czas. Trochę łamie mi się głos, bo raczej nie jestem przyzwyczajony do takich sytuacji. Bardzo źle bym się czuł, gdybym się tą nagrodą nie podzielił. Patrząc na to w jakiej sytuacji się znajdujemy, chciałbym przekazać część pieniędzy grupie "Granica", która walczy o to, żebyśmy pamiętali czym jest człowieczeństwo - mówi Michał Nogaś.
- Michał Nogaś napisał książkę intrygującą. Napisał, chociaż podtytuł obszernego tomu wskazywałby na realizację gatunkową rozmów z pisarzami. To są oczywiście rozmowy z pisarzami. Mieszkańcami całego świata. Od Polski po Chile, od Hiszpanii po Stany Zjednoczone . Będąc wszakże zbiorem wywiadów, tom Nogasia jest czymś, co poza tak wąsko rozumianą charakterystykę gatunkową wykracza stając się ponowoczesną sylwą - mówi Bagłajewski.
Galę uświetnił koncert zespołu Mikromusic.
Napisz komentarz
Komentarze