Impreza w więzieniu
Dowiadujemy się, że Rocznica Powstania Styczniowego w więzieniu będzie obchodzona bardzo uroczyście.
Dzięki gorliwości naczelnika więzienia p. Czachowicza oraz zabiegom p. Kaz. Węgierskiego, urządzony tam będzie w przyszłą sobotę wieczór patrjotyczny, podczas którego zespół więźniów odegra 4-ro aktową sztukę: „W górę serca”.
Społeczeństwo powyższą imprezę wita z radością, dowodzi ona bowiem, że poczucie polskości w tych najbiedniejszych nie wygasło, przeciwnie kwitnie, jak kwiat najśliczniejszy na grzęzawisku.
SądowniK
Ziemia Radomska nr 20, 26 stycznia 1932
Nagły zgon nauczycielki
Wczoraj o godzinie 11 przed południem zmarła nagle na atak serca nauczycielka szkoły im. Kochanowskiego Helena Deperasińska, Żeromskiego 87.Zmarła była wychowawczynią V oddziału.
Ziemia Radomska nr 20, 26 stycznia 1932
Okradzenie znanej firmy Bogackiej Janiny
W nocy ubiegłej wybito szybę w oknie i z wystawy sklepu wódczanego, znanej firmy Janiny Bogackiej – ul. Żeromskiego 68 – skradziono różne gatunki wódki, ogólnej wartości 153 zł.
Sprawcy rzecz prosta nie znani. Dochodzenie prowadzi się.
Ziemia Radomska nr 22, 28 stycznia 1932
NIEDOSZŁY WISIELEC. Tragifarsa w Radomiu
Miał lat 24. Nazywał się Swigoń Franciszek – był stróżem nocnym w składach Spółki Garbarskiej „Nowość” przy ul. Żeromskiego 102. Ostatecznie doszedł do przekonania, że świat jest piękny, ale wtedy, gdy patrzy się na umarłego – pomyślał tak i postanowił powiesić się. Nie było pod ręką sznura, więc, zdjął szalik z swej szyj, przywiązał do belki i zawisnął za chwilę w powietrzu.
Lecz nie sądzonem mu było stukać w dniu 27 bm. o godz. 21-szej do bram niebieskich i zdawać rachunek ze swego młodego żywota. Bo oto zarządzeniem losu, szalik nie wytrzymał ciężaru ciała niedoszłego samobójcy, pekł (jak to czasem dobrze kupować wyroby krajowe po 1 zł. sztuka) i desperat znalazł się na ziemi, leżąc jak długi na dziedzińcu.
W tym czasie nadszedł kolega samobójcy Antoni Michalec. Podniósł go z ziemi w stanie lekko uszkodzonym. Bolała go nie tyle szyja, ile inna część ciała. Zresztą jak stwierdza komunikat policyjny na zdrowiu szwanku nie poniósł.
Przyczyny targnięcia się na życie Franciszek Świgoń zdradzić nie chce.
Dochodzenie prowadzi się.
Ziemia Radomska nr 23, 29 stycznia 1932
Dom schadzek w centrum Radomia zdradza swe tajemnice
Na ulicy Rwańskiej 25 znajduje się dom schadzek, okna którego wychodzą na ulicę Żeromskiego... Dziwna zaiste sytuacja. Siedliska demoralizacji, przestały się kryć wstydliwie i z trwogą gdzieś w bocznych ulicach na peryferjach miasta – a poczęły wypełzać manifestacyjnie na śródmieściu...
Przybytek ten jest własnością, niejakiej Brajdli Hopman, mąż której odsiaduje karę 3 lat więzienia.
W tym domu policja aresztowała jedną z „pensjonarek”, która okazała dokumenty na nazwisko Nety Latapner, bez stałego miejsca zamieszkania – okazało się, że dowód osobisty Nety Latapner jest sfałszowany.
Ziemia radomska nr 23, 29 stycznia 1932
„Król Migdałowy”.
Tradycyjny Król Migdałowy, urządzony przez Koło Przyjaciół Młodzieży przy Gimnazjum Marji Gajl – odbędzie się w dniu 4 lutego 1934 r. w pięknej a ciepłej sali Świetlicy Pracowników Broni. Jest to jedna z najpiękniejszych kostjumowych zabaw dziecinnych, na której młodociani goście otrzymają po słodkim pierniczku, a migdały w nich zapieczone wskażą Króla i Królowę Migdałowych. Gry, zabawy, tańce dla dzieci a później dla starszej młodzieży. Dochód na wpisy i dokończenie Osiedla w Garbatce powyższego Gimnazjum.
Ziemia Radomska nr 17, 21 stycznia 1934
Napisz komentarz
Komentarze