Co dalej z przebudową kolejowej ósemki i czy w trakcie jej modernizacji doszło do samowoli budowlanej? Przypomnijmy, że przywrócenie ruchu pociągów między Warką a Radomiem po jednym torze powinno nastąpić w grudniu, ale wiemy, że tak się nie stało. Pod koniec ubiegłego roku PKP PLK informowało, że przywrócenie jednotorowego ruchu na odcinku Warka – Radom planowane jest w połowie 2021 r. W związku z tym pasażerowie nadal muszą korzystać z komunikacji zastępczej. Natomiast modernizacja inwestycji powinna zakończyć się w drugiej połowie 2021 r. Czy termin ten uda się dotrzymać, skoro jak informuje poseł KO Konrad Frysztak, dwa odcinki, jeden w Bartodziejach, drugi w Kruszynie nie posiadają pozwoleń na budowę, choć są już zrobione?
Poseł osobiście odwiedził inwestycję i wrażeniami podzielił się w mediach społecznościowych. Jak się okazuje, brakuje dwóch pozwoleń na budowę kilkudziesięciometrowych odcinków linii w Bartodziejach i w Kruszynie wraz z przepustami, choć w obu miejscach przepusty już stoją. A dodatkowo – jak wynika z relacji posła - w Bartodziejach ułożony jest dodatkowo jeden tor, a w Kruszynie, ułożone są oba tory i sieć trakcyjna.
- Według dokumentów przepustu (w Bartodziejach – przyp. Red) nie ma, a według odpowiedzi na moją interpelację nie ma pozwolenia na budowę tego przepustu. Ten obiekt powstał bez pozwolenia na budowę, co za tym idzie jest samowolą budowlaną – mówił z miejsca budowy Konrad Frysztak, którą odwiedził pod koniec ubiegłego tygodnia. - Szaleństwo z PKP PLK trwa w najlepsze. Stoi coś co jeszcze nie powinno stać, bo nie ma na to pozwolenia na budowę, co więcej nie został złożony wniosek o pozwolenie na budowę. To nie jest tak, że kiedy coś się wybuduje bez dokumentacji to jest dobrze, jest źle. To wszystko powoduje, że daje to domniemanie, że ta linia kolejowa nie zostanie wybudowana, nie zostanie odebrana. To będzie powodowało, że ten serial będzie trwał dalej.
Wstrzymana dotacja
W poniedziałek, 11 stycznia na antenie Radia Rekord poseł KO Konrad Frysztak poinformował, że Centrum Unijnych Projektów Transportowych przeprowadziło kontrolę i wstrzymało finansowanie budowy kolejowej ósemki.
- Pod koniec ubiegłego roku miałem informację, że coś złego dzieje się z finansowaniem. Wiem na 100 proc., że CUPT wstrzymał finansowanie, to jest prawie 1 mld zł. Co z tym będzie dalej, trudno powiedzieć. Wiem również, że na przestrzeni najbliższych kilku dni PKP PLK chce zamknąć, a w następstwie zburzyć wiadukt na ul. Kozienickiej, co spowoduje utrudnienia w ruchu, ale co dalej, jeśli ta linia kolejowa nie posiada finansowania? - mówił w porannej rozmowie Radia Rekord i TV Dami poseł Frysztak.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Centrum Unijnych Projektów Transportowych, czekamy na odpowiedź.
Napisz komentarz
Komentarze