Fabryka Broni do wyburzenia

W poniedziałek, 27 lipca odbyło się spotkanie, w którym udział wzięli przedstawiciele ARP, posłowie Prawa i Sprawiedliwości: Marek Suski i Anna Kwiecień, przewodnicząca radomskiej rady miejskiej Kinga Bogusz oraz prezydent Radosław Witkowski.

- To było dobre i merytoryczne spotkanie – stwierdził Witkowski. - Rozmawialiśmy o planach spółki związanych z zagospodarowaniem terenu po dawnej Fabryce Broni „Łucznik”. ARP poinformowało nas, że wycofuje się z planów rewitalizacji tego obiektu, a w zamian proponuje rozebrać budynek i w jego miejsce wybudować nowoczesne centrum biurowo-usługowe.

Przyczyny rozbiórki tłumaczyła Anna Kwiecień. - Takie rozwiązanie będzie tańsze w realizacji, a jednocześnie spowoduje, że będzie łatwiej zaprojektować układ komunikacyjny oraz miejsca parkingowe, na których tak mocno zależało władzom miasta – powiedziała posłanka Prawa i Sprawiedliwości. - Gdyby ARP chciało zaadaptować stary budynek, to koszty renowacji byłyby porównywalne z wykładaniem ścian złotem. A efekt byłby i tak mizerny. Dlatego lepiej zburzyć stary gmach i na jego miejscu zbudować nowy.

Władze Radomia zapewniają, że będą wspierać tę inwestycję. - Jesteśmy otwarci i gotowi do pomocy – powiedział Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia. - Jeżeli ARP się do nas zgłosi, to pomożemy przy uzyskiwaniu potrzebnej dokumentacji czy przy przebudowie układu drogowego. Nasze miasto potrzebuje nowoczesnej przestrzeni biurowej, a jeżeli ta się pojawi, to pojawią się dobrze płatne miejsca pracy.

Rozbiórka budynku dawnej Fabryki Broni może wzbudzić wśród radomian kontrowersje. - To historyczne serce najnowszego Radomia - w tym miejscu zaczął się radomski Czerwiec. Jednak ten budynek jest trudny do uratowania. Mamy tu duże zanieczyszczenie gleb; problem stanowią również nasączone olejem stropy – stwierdził Tyczyński. - Ale ARP chce by nowy obiekt zachował charakter starego. Będziemy również namawiać agencję, żeby zaangażowała się w upamiętnienie radomskiego Czerwca, by choć w ten sposób zrekompensować mieszkańcom Radomia utratę tego historycznego budynku.

ARP planuje wybudować w Radomiu nowoczesne centrum biurowo-usługowe. W nowym budynku powstałaby powierzchnia biurowa klasy A. Znalazłoby się tam również miejsce dla restauracji czy kawiarni, sklepów, a nawet hotelu. - Mam nadzieję, że Agencji Rozwoju Przemysłu uda się ten projekt zrealizować. Trzymam za to kciuki – powiedział Mateusz Tyczyński.

Natomiast owocnej współpracy z miastem oczekuje Anna Kwiecień: - Z wczorajszego spotkania wszystkie strony wyszły zadowolone. Radosław Witkowski stwierdził, że inwestycja może ruszać nawet jutro. Trzymam go za słowo i wierzę, że wczorajszy entuzjazm przełoży się na pozytywne zakończenie tej inwestycji.

Na razie efektem poniedziałkowego spotkania jest powołanie grupy roboczej, w której skład wchodzą przedstawiciele Agencji Rozwoju Przemysłu i władz Radomia.