Przez cały turniej radomianka prezentowała się bardzo dobrze, w drodze do finału wygrała cztery mecze bez straty seta i dopiero w meczu o pierwsze miejsce uległa Rosjance Darii Kudasowej 4:6, 2:6. Wcześniej pokonała reprezentantkę Gruzji, Lenę Kentchiashvili 6:3 i 6:1. W drugiej rundzie wygrała z kolejną Gruzinką, Zoziya Kardava. W ćwierćfinale zwyciężyła Ukrainkę Nadiyę Kolb 6:4, 6:3. W półfinale sprawiła dużą niespodziankę, bowiem pokonała turniejową „dwójkę” reprezentantkę Belgii Eliesse Vanlangendonck 7:5, 6:3.
Również drugie miejsce Falkowska wywalczyła w grze podwójnej w parze z Pauliną Jastrzębską. Polska para już w pierwszej rundzie musiała się bardzo napracować, aby wygrać dopiero w supertiebreaku z parą słowacko-rosyjską, Sofia Milatova/Anastasia Zolotareva 4:6, 6:1, 10:5. W ćwierćfinale Polki pokonały duet Nadezda Gorbachkova(Rosja)/Julia Helbet(Mołdawia) 7:5 i 6:3. W półfinale zwyciężyły parę Margarita Lazareva(Rosja)/Eliessa Vanlangendonck(Belgia) 6:4, 7:6. Natomiast w finale lepszą okazała się turniejowa „jedynka” Jacqueline Cabaj(Szwecja)/Melis Sezer), która pokonała polską parę 7:6 6:3. Świetny rezultat w tym turnieju przełoży się z pewnością na spory awans w klasyfikacji WTA.















Napisz komentarz
Komentarze