W piątek (2 września) póżnym popołudniem, w wigilię Narodowego Czytania powieści historycznej Henryka Sienkiewicza, dzieło na głos czytały dzieci. Młodzi ludzie musieli włożyć dużo pracy, by zrozumieć o czym czytają. - Dobór odpowiednich osób nie był przypadkowy. W ubiegłym roku zorganizowaliśmy taki konkurs pięknego czytania i to jego laureaci. Młodzież dostała wcześniej tekst i zapoznała się z nim, była przygotowana i czytała ze zrozumieniem - mówi Ewa Wziątek, prezes Stowarzyszenia Bibliotekarzy Szkół Polskich w Radomiu, jedna z organizatorek młodzieżowego czytania.
„Quo vadis” w muszli koncertowej
Najmłodszy z czytających miał 9 lat, najstarszy 19. Każdy z nich szukał sposobu na interpretację dzieła noblisty. - Przygotowywałem się bardzo sumiennie. Starałem się czytać najlepiej jak umiem, na wysokim poziomie - mówi 11 letni Cyprian. 14-letnia Magda do Radomia przyjechała z Policznej koło Zwolenia.
W sobotę (3 września) podczas Narodowego Czytania "Quo Vadis" w tym samym miejscu czytać będą znani radomianie. Początek o godzinie 12.
