Inspektorzy patrolujący ulice Radomia nieoznakowanym radiowozem zwrócili uwagę na trzy pojazdy dostawcze, których rzeczywista waga wraz z ładunkiem mocno odbiegała od dopuszczalnej masy całkowitej. Poza tym przewożony na jednym z samochodów piasek nie został zabezpieczony plandeką. - Niechlubny rekordzista spośród trzech przeciążonych „dostawczaków” ważył z ładunkiem 7,7 tony. Kierowca tego auta nie był zaskoczony powodem kontroli drogowej i wynikiem pomiaru nacisków na osie. O półtorej tony za dużo ważył także samochód z zamontowanym dźwigiem hydraulicznym, którym przewożono puste palety - informuje Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
Kierowcy przeładowanych „dostawczaków” zostali ukarani mandatami i mogli odjechać z miejsca kontroli ITD dopiero po usunięciu nadmiaru przewożonych ładunków na inne pojazdy.















Napisz komentarz
Komentarze