Po pierwszym przeglądzie wytypowano już pięć finalistek, z którymi podpisano umowę - te panie mają zapewnione miejsce w dalszym etapie konkursu na szczeblu radomskim. Jednak co tak naprawdę oznacza być najpiękniejszą, i na co jury zwracało największą uwagę, wybierając kandydatki do tytułu?
- Przede wszystkim, kandydatki do tego tytułu powinny być zgrabne - jednak ważne jest by miały też coś do powiedzenia, bo to nie konkurs dla modelek, tylko konkurs na najpiękniejszą Polkę - przyznaje Rafał Tatarek, prezes Radomskiej Grupy Mediowej, przewodniczący jury konkursu. - Dziewczyny, które się tutaj zaprezentowały, poza urodą, mają też ciekawe zainteresowania - wśród niektórych z nich, można wymienić chociażby pracę w policji - dodaje przewodniczący.
Historia konkurs piękności Miss Polonia, sięga lat dwudziestych, dwudziestego wieku. To właśnie w 1929 roku, wybrano pierwszą, najpiękniejszą Polkę - notabene w hotelu o nazwie Polonia. Wszystkie zostały wybrane na podstawie fotografii - jednak w dzisiejszych czasach, wszystkie panie muszą zaprezentować się jury osobiście, bo istotny jest nie tylko wygląd, ale także pierwsze wrażenie.
- Liczy się przede wszystkim pierwsze wrażenie - mówi nam Martyna Górak, pierwsza wicemiss konkursu Miss Polonia 2018, a także jedna z jurorek tegorocznego konkursu. - To jak dziewczyna chodzi, jej postawa i uśmiech. Na dobrą sprawę, to pierwsze wrażenie decyduje czy dziewczyna ma szansę w konkursie czy też nie - musi mieć to coś, ale dla każdego 'to coś' będzie czymś innym. Wszystkiego można się nauczyć, ale bez tego, kandydatka nie ma szans.
Choć pierwszy casting do tegorocznej edycji cieszył się ogromną popularnością, to nadal jest szansa na wzięcie udziału w konkursie - kolejny casting już w tę sobotę, 23 marca, w hotelu Nihil Novi.
