Targi, jak co roku cieszą się sporym zainteresowaniem. - W poprzednich latach uczniowie przychodzili falami. Były to trzy, cztery duże grupy. W tym roku młodzież przychodziła cały czas, a sala była ciągle wypełniona. Dla mnie to lepiej. Wystawcy też tak mówią, bo dzięki temu mieli czas porozmawiać indywidualnie z większą liczbą osób, a nie z dużą grupą w jednym momencie – mówi Tomasz Magnowski, organizator targów.
Uczniowie mogli także wysłuchać wykładów doradców zawodowych i specjalistów z dziedziny doradztwa personalnego. Jednym z tematów było tworzenie wizerunku czy dobór stroju na rozmowę kwalifikacyjną. - „Jak cię widzą, tak cię piszą” – to jest właśnie ta podstawowa zasada wizerunku, dlatego mój wykład dotyczył tego, jak go stworzyć , jak go budować, również w w socjal mediach. Nie zabrakło też elementów stylizacji, wizażu i porad, jak np. ubrać się na rozmowę z potencjalnym pracodawcą – mówi Milena Kruszelnicka, jeden z doradców na targach w Radomiu.
Ważnym elementem targów była możliwość zrobienia testów np. predyspozycji zawodowych, kompetencji, zarządzania czasem. Można też było sprawdzić stopień asertywności, kreatywności, czy akceptacji. Wszytko można było skonsultować z doradcą. - Takiego rodzaju testy pozwalają choć trochę nas nakierować na jakiś zawód jeśli ktoś nie jest zdecydowany. Młodzi ludzie, którzy stają przed wyborem uczelni, mają tutaj szkoły w jednym miejscu, w pigułce. Takie targi są jak najbardziej na plus – mówi Dawid Jaszczyk, uczeń Zespołu Szkół Technicznych w Radomiu, który przyszedł na targi.
XVI Ogólnopolskie Targi Szkół Wyższych w Radomiu (Strefa G2) odwiedziło ok. 2 tys. uczniów.
Napisz komentarz
Komentarze