BKS to jeden z najbardziej utytułowanych zespołów w historii żeńskiej siatkówki w naszym kraju. Bielszczanki 18-krotnie stawały na podium Drużynowych Mistrzostw Polski, w tym aż 8-krotnie na jego najwyższym stopniu. Na swoim koncie mają również osiem Pucharów Polski, czyli najwięcej ze wszystkich zespół, które kiedykolwiek walczyły o to trofeum. Jednak ostatni medal zespół z Bielska-Białej wywalczył osiem lat temu.
W bieżącym sezonie BKS radzi sobie bardzo dobrze. Jak dotychczas bielszczanki wygrały dziewięć spotkań i zapisały na swoim koncie 27 punktów. Takie wyniki pozwalają im zajmować szóste miejsce w lidze, czyli ostatnie premiowane awansem do fazy play-off. E. Leclerc Radomka w ligowym zestawieniu plasuje się tuż za BKS-em. A nasza drużyna traci do rywalek pięć „oczek” i ma rozegrane jedno spotkanie więcej. Oznacza to, że radomianki marzą o dalszej grze z najlepszymi muszą dziś pokonać BKS za trzy punkty, a potem wygrać jeszcze przynajmniej jeden z pozostałych dwóch pojedynków z Budowlanymi Łódź lub Pałacem Bydgoszcz. Dodatkowo podopieczne Jacka Skroka będą musiały liczyć, że BKS nie wygra żadnego z trzech pozostałych spotkań, a do końca rundy zasadniczej bielszczanki zagrają jeszcze w Pile i Legionowie oraz we własnej hali podejmą Developres Rzeszów.
Oba zespoły spotkały się w tym sezonie już meczu 9. kolejki. Wtedy to w Bielsku-Białej za trzy punkty wygrała E. Leclerc Radomka Radom. W tym spotkaniu nasze siatkarki pokazały charakter odrabiając duże straty w jeden z partii i triumfując w całym spotkaniu 3:1.
Do tego spotkania w lepszych nastrojach podejdą zawodniczki z Bielska, które przed tygodniem dosyć niespodziewanie wygrały we własnej hali z ŁKS-em Łódź 3:0. natomiast radomianki uległy w wyjazdowym pojedynku Enerdze MKS-owi Kalisz 0:3.
Spotkanie pomiędzy E. Leclerc Radomką Radom a BKS-em Profit Credit Bielsko-Biała zostanie rozegrane w piątek, 22 lutego o godz. 17.30 w radomskiej hali MOSiR-u przy ul. Narutowicza 9.
Napisz komentarz
Komentarze