Radomka bliżej „szóstki”!

Od domowego starcia z PTPS-em Piłka siatkarki E. Leclerc Radomki Radom rozpoczęły ostateczny bój o awans do fazy play-off. Aby ten cel zrealizować podopieczne Jacka Skroka muszą wygrać trzy najbliższe spotkania z zespołami z Piły, Kalisza i Bielska, a także liczyć na korzystne wyniki w innych pojedynkach. W piątek, 8 lutego zrobiły pierwszy krok w kierunku czołowej „szóstki” ligi.

Pierwsza partia rozpoczęła się od trzech punktów dla PTPS-u. Jednak przewaga pilanek nie utrzymała się długo, bo po asie Izabeli Bałuckiej Radomka doprowadziła do remisu 6:6. Potem gra się wyrównała, a oba zespoły raz za razem wymieniały się na prowadzeniu. Remisowy wynik utrzymywał się do rezultatu 18:18, a wtedy w polu serwisowym pojawiła się Julita Molenda. Radomianka swoją zagrywką mocno utrudniła życie rywalkom. Seria młodej przyjmującej trwała do końca seta, a tę partię ostatecznie gospodynie wygrały 25:18.

W drugiej odsłonie meczu podopieczne Jacka Skroka już na samym początku wypracowały sporą przewagę. Radomka grała dobrze w ataku i co ważne kończyła niemal wszystkie kontry. W zdobywaniu punktów przodowała Brittany Abercrombie, ale Amerykanka była dzielnie wspierana przez Sarę Sakradżiję. W drugim secie radomianki kontrolowały przebieg gry i bez większych problemów wygrały tego seta 25:19.

Trzecia partia to już pokaz siły zawodniczek z Radomia. Podopieczne Jacka Skroka prowadziły już 3:0, ale pilanki jeszcze zdołały doprowadzić do remisu 5:5. Jednak wtedy Radomka wrzuciła wyższy bieg. Najpierw przy zagrywce Natalii Skrzypkowskiej gospodynie zdobyły siedem punktów z rzędu. Po czym przejście zrobiły pilanki, a następnie radomianki wywalczyły dziewięć kolejnych „oczek”, kiedy to w polu serwisowym przebywała Izabela Bałucka. Po tych seriach E. Leclerc Radomka Radom prowadziła już 21:6! Ostatecznie set zakończył się zwycięstwem radomianek 25:9. Było to najbardziej okazałe zwycięstwo Radomki w tym sezonie.

Najlepszą zawodniczką tego spotkania wybrana została Brittany Abercrombie. Amerykanka zdobyła 22 punkty i skończyła 18 z 26 piłek w ataku, co dało jej skuteczność 69 proc. Niewiele gorszą skutecznością może pochwalić się Sara Sakradżija, która skończyła 12 z 20 piłek. Łącznie radomianki zakończyły mecz aż z 58 proc. skutecznością w ataku i wyraźnie zdystansowały w tej statystyce pilanki, które kończyły mniej niż co trzecią piłkę.

Po tym zwycięstwie E. Leclerc Radomka Radom w dalszym ciągu zajmuje siódme miejsce w tabeli. Radomianki mają na swoim koncie 22 punkty i do szóstego BKS-u tracą już tylko dwa „oczka”. Kolejny ważny mecz drużyna Jacka Skroka rozegra w poniedziałek, 18 lutego, kiedy to na wyjeździe zmierzy się z MKS-em Kalisz.

E. Leclerc Radomka Radom – Enea PTPS Piła 3:0 (25:18, 25:19, 25:9)

Radomka: Grabka, Sakradżija, Kubacka, Abercrombie, Skrzypkowska, Bałucka, Drabek (l), Samul (l) oraz Molenda, Biała

PTPS: Szpak, Słonecka, Trojan, Azizova, Kaczorowska, Stencel, Lemańczyk (l), Pawłowska (l) oraz Strantzali, Kobus, Chrzan