Zaskoczenia nie było. W czwartek stało się to o czym mówiono w kuluarach rady miejskiej od kilku tygodni. Byli radni Platformy Obywatelskiej, dziś tworzący Klub Radnych Bezpartyjnych, oficjalnie zadeklarowali start w październikowych wyborach samorządowych z list Prawa i Sprawiedliwości.
- W dniu dzisiejszym chcieliśmy oficjalnie, jako Klub Radnych Bezpartyjnych składający się z byłych członków Platformy Obywatelskiej. Chcieliśmy zadeklarować nasz start z list Prawa i Sprawiedliwości. Jednocześnie chcemy w 100% poprzeć kandydata Wojciecha Skurkiewicza w walce o fotel prezydenta miasta Radomia – powiedziała Katarzyna Pastuszka-Chrobotowicz.
Według Katarzyny Pastuszki-Chrobotowicz, wyborcze obietnice Radosława Witkowskiego z roku 2014, okazały się pustymi obietnicami. - Nie udało się panu prezydentowi pozyskać ani nowych inwestorów, ani utworzyć 8 tysięcy miejsc pracy. Budowa trasy N-S rozpoczęła się w roku wyborczy, czyli w roku, w którym powinna zostać zakończona. Przypomnę hasło wyborcze pana prezydenta „Zgoda zmieni Radom”, ale to również tylko pusty slogan – zakończyła radna z Klubu Radnych Bezpartyjnych.
Radny Marcin Kaca podobnie jak Katarzyna Pastuszka-Chrobotowicz nie widzi żadnych pozytywów prezydentury Radosława Witkowskiego. – Pan prezydent chwali się ozdobami świątecznymi, szpilkostradą, ale takimi inwestycjami może chwalić się wójt jakiejś niewielkiej gminy, a nie prezydent ponad 200 tysięcznego miasta. Dlatego sądzę, że jest potrzebna zmiana. Kolejna sprawa to współpraca z rządem i to też nie wygląda najlepiej, ale czego można się spodziewać po prezydencie, który skłócił nawet własne środowisko polityczne – skwitował Marcin Kaca.
Najbardziej wyważony i subtelny w swojej opinii okazał się radny Dariusz Chłopicki. Zamiast na permanentnej krytyce obecnego prezydenta i wad jego charakteru, skoncentrował się na poparciu Wojciech Skurkiewicza w wyborach prezydenckich i deklaracji swojego startu. – Startując do wyborów kadencji 2014-2018 moim hasłem wyborczym było polityka dla mieszkańców i z tym samym hasłem będę chciał wystartować w nadchodzącej kadencji – powiedział Dariusz Chłopicki.
Czwarty radny z Klubu Radnych Bezpartyjnych Andrzej Sobieraj nie był obecny na spotkaniu z dziennikarzami. W rozmowie telefonicznej z nami poparł kandydaturę Wojciecha Skurkiewicza i nie wykluczył swojego startu w wyborach do rady miejskiej z list Prawa i Sprawiedliwości.
Napisz komentarz
Komentarze