Michał Filip złamał kość stopy 3 grudnia podczas ligowego meczu z Cuprumem Lubin. Uraz okazał się poważny i zawodnik musiał poddać się operacji, a potem długiej rehabilitacji. - Teraz Michał jest już w pełni sił i wraca do gry – powiedział Robert Prygiel, trener Cerradu Czarnych Radom. - Filip trenuje z nami już od jakiegoś czasu, a w piątek zostanie po raz pierwszy wpisany do składu meczowego. Oczywiście nie jest jeszcze w optymalnej dyspozycji i nie będzie mógł zagrać na pełnym dystansie, ale w znajdzie się w meczowej „12”
Będzie to pierwsze spotkanie w tym sezonie, w którym Robert Prygiel będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników. - Mam nadzieję, że ten stan utrzyma się do końca rozgrywek. Przez cały sezon mieliśmy problem z kontuzjami, więc może przez chociaż kilka spotkań będą mógł wybierać z wszystkich moich graczy – powiedział Robert Prygiel.
Najbliższy mecz Cerrad Czarni Radom zagrają w piątek, 23 marca o godz. 18 w hali MOSiR-u. Rywalem „Wojskowych” będzie Cuprum Lubin.
Napisz komentarz
Komentarze