Dla piłkarek Sportowej Czwórki rozpoczyna się najważniejszy okres w sezonie. Okres, w którym nasze zawodniczki muszą dać z siebie więcej niż 100%, by utrzymać się w Ekstralidze i w kolejnym roku reprezentować nasze miasto w najważniejszych kobiecych rozgrywkach piłkarskich w Polsce. Rywalkami naszego zespołu będą piłkarki z Wałbrzycha - zespół, który mierzy w medale.
Choć cele obydwu klubów są diametralnie inne, już w pierwszym meczu nasze zawodniczki pokazały, że nie taki wilk straszny, jak go malują. Akademiczki z Wałbrzycha co prawda wygrały, ale nasze zawodniczki do końcowych minut goniły wynik, ostatecznie ulegając rywalkom 3:4. Jedna bramka różnicy w starciu z ekipą, która obecnie zajmuje 4. miejsce w tabeli Ekstraligi nie jest powodem do wstydu, ale wiadomo, że jeszcze lepiej smakowałby jeden punkt zdobyty w tamtym spotkaniu.
Teraz Czwórka ma szansę na rewanż. Na własnym stadionie można pokazać rywalkom, że strzelenie trzech bramek w Wałbrzychu nie było przypadkiem. Skład radomskiego zespołu nie został poważnie wzmocniony, ale też obyło się bez osłabień. Nad tym, by naszym zawodniczkom nie brakowało determinacji, czuwał Marcin Krzosek. To właśnie nowa postać w sztabie szkoleniowym Czwórki, ma być kluczem do utrzymania w lidze. Czy się uda? Mamy nadzieję, że tak.
Za kartki pauzować będzie Magda Rosińska. Poza tym w Czwórce powinno obyć się bez osłabień, choć wciąż nie wiadomo, czy trener Wojciech Pawłowski będzie mógł wystawić do gry najsilniejszą możliwą jedenastkę.
Mecz LUKS Sportowa Czwórka Wosztyl.eu Radom - AZS PWSZ Wałbrzych rozpocznie się w sobotę, 10 marca, o godz. 16. Spotkanie zostanie rozegrane na boisku ze sztuczną nawierzchnią, przy ul. Narutowicza 9.
Napisz komentarz
Komentarze