Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
sobota, 6 grudnia 2025 17:29
Reklama

Jest taka ulica w Radomiu

Kilkudziesięciu patronów radomskich ulic i placów to osoby wielce dla Radomia – jego historii, życia politycznego, gospodarki, kultury – zasłużone. W wielu przypadkach jest jednak tak, że dowiadujemy się, kim byli, w momencie nazwania ich imieniem ulicy, a potem o ich wyjątkowości zapominamy. Przypominamy postać ks. Szymona Chodowicza.

Ul. ks. Szymona Chodowicza - dawniej Terenowa. Prostopadła do Rapackiego.

Szymon Chodowicz urodził się 8 października 1964 roku w Jedlińsku. Z bratem bliźniakiem - Wincentym studiował w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu, gdzie w 1989 r. obaj otrzymali święcenia kapłańskie. Po święceniach ks. Szymon pracował jako wikariusz w parafiach Chrystusa Nauczyciela i Miłosierdzia Bożego w Ostrowcu Świętokrzyskim, potem w parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Skarżysku-Kamienneji w parafii pw. Opieki Najświętszej Marii
Panny w Radomiu.

chodowicza2

W 1998 roku został proboszczem parafii Świętego Piotra Apostoła na Gołębiowie. Dwa lata później, staraniem ks. Szymona, rozpoczęła się budowa świątyni. Nie tylko doprowadził inwestycję do końca; utworzył także w parafii świetlicę dla dzieci. Sam wielbiciel piłki nożnej, był jednym z inicjatorów powołania Parafialnego Klubu Sportowego Petrus i gorącym orędownikiem budowy boiska ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Rapackiego. Był również kapelanem radomskich strażaków.

Przez dwa lata ks. Szymon zmagał się z chorobą nowotworową. Przegrał tę walką 4 lutego 2011 r. Został pochowany na cmentarzu w rodzinnej parafii w Jedlińsku.

Pomysł, by ul. Terenową, przy której stoi kościół św. Piotra, nazwać imieniem proboszcza, pojawił się zaledwie kilka godzin po tym, jak parafianie dowiedzieli się o jego śmierci. Autorzy wniosku podkreślali nie tylko materialne zasługi ks. Szymona, ale zwracali uwagę na fakt, że w ciągu tych lat, kiedy był proboszczem św. Piotra, udało mu się zbudować wokół świątyni wspólnotę, a to dzięki wielkim zaletom charakteru. Był człowiekiem ciepłym, skromnym, obdarzonym wielkim poczuciem humoru, ale i hartem ducha.

Rada miejska zdecydowała o zmianie nazwy części ul. Terenowej – między Paderewskiego a Rapackiego na ul. ks. Szymona Chodowicza 2 listopada 2013 r.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

Komentarze

Do Śiuśki 17.12.2017 09:13
Jak się czyta takie wpisy jak twój, to zaczyna się widzieć potrzebę nazwania jakiekś ulicy w Radomiu, ulicą głupoty, żebyście ty i tobie podobmi mieli też trochę satysfakcji.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Siuśki 17.12.2017 05:45
Nie lepiej od razu zmienić nazwę Miasta na Kaczy Gród z nazwą Portu Lotniczego Tragedia Smoleńska

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
kasia 17.12.2017 09:06
a jaki to ma związek z tekstem publikacji, nie znałeś człowieka to nie pisz bzdur

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
e. 16.12.2017 22:51
Brat bliźniak ks. Szymona ma na imię Wincenty. Był zakonnikiem. Obecnie jest księdzem diecezjalnym. Brat Krzysztof także jest księdzem diecezjalnym, jednakże nie jest bliźniakiem Szymona.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Anonim 16.12.2017 19:22
A kiedy będzie plac Kaczyńskiego ???

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".
 
Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.
Reklama