Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale na YouTube - TUTAJ.
U podnóża górki saneczkowej, która znajduje się w sąsiedztwie oczka wodnego na osiedlu Ustronie, zostały ustawione betonowe gazony. "Ogromne zagrożenie dla dzieci i młodzieży korzystającej z górki saneczkowej w postaci betonowych gazonów, na które najeżdżają sankami – czytamy w e-mailu od pana Arkadiusza. "Kto to postawił i dlaczego jeszcze tam stoją? Drugie, poważniejsze niebezpieczeństwo występuje na końcu zjazdu z tej górki, który kończy się na nowo wybudowanej drodze dojazdowej do bloków mieszkalnych. Jak najszybciej trzeba odseparować zjeżdżających od przejeżdżających tamtędy pojazdów, chociażby obwałowaniem ziemnym lub plastikowymi zaporami”.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie ze Spółdzielnią Mieszkaniową „Ustronie”. Jak stwierdziła kierownik techniczny Danuta Chołuj, za znajdujące się tam gazony odpowiada magistrat. - Górka znajduje się na naszym terenie, ale za gazony odpowiada miasto. To pozostałości po prowadzonych tam remontach. Tam wodociągi pogłębiają oczko, a miasto budowało w pobliżu plac zabaw i tak te gazony zostawiło.
Poprosiliśmy o wyjaśnienie urząd miejski. W odpowiedzi otrzymaliśmy wiadomość od Zakładu Usług Komunalnych. - Pragnę poinformować, iż gazony znajdujące się przy górce saneczkowej zostały ustawione przez Zakład Usług Komunalnych. Mają one na celu zapobieżenie wjeżdżania do parku przez samochody. Jednakże, zwracając uwagę na zbliżające się ferie postanowiliśmy je usunąć. Tak by ułatwić dostęp do górki bawiącym się tam dzieciom – napisał w emailu Marcin Gutkowski, rzecznik prasowy ZUK.
