Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
poniedziałek, 22 grudnia 2025 15:11
Reklama

Szybki kredyt - duży kłopot. Uważajmy na "chwilówki"

Przed świętami wiele osób gotowych jest wziąć pożyczkę. Jenak trzeba pamiętać, że chwilowy zastrzyk finansowy może jeszcze długo pustoszyć nasze portfele. Ruszyła kampania społeczna "Nie daj się nabrać. Sprawdź, zanim podpiszesz". Czy zmieni coś w świadomości Polaków?

Aż siedem instytucji zaangażowało się w akcję, która ma zwracać uwagę na ryzyko związane z zawieraniem umów dotyczących m.in. wysoko oprocentowanych krótkoterminowych pożyczek, tzw. "chwilówek". W projekcie bierze udział Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Komisja Nadzoru Finansowego, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Sprawiedliwości, Narodowy Bank Polski, Policja oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

- W tym roku do naszego urzędu napłynęło 655 skarg na SKOK-i, banki oraz parabanki. Po zgłoszeniu skargi rozpatrujemy czy jest to indywidualna kwestia dotycząca jednego przypadku, czy problem, mogący naruszać zbiorowe interesy konsumentów. W pierwszym przypadku, konsument jest kierowany do rzecznika  konsumentów, który udziela porad. W drugim przypadku, po przeanalizowaniu skargi wszczynamy postępowanie wyjaśniające – na tym etapie gromadzimy dowody sprawdzając zasadność zażaleń. Jeśli okaże się, że przedsiębiorca mógł złamać prawo, rozpoczynamy postępowanie przeciwko niemu kończące się wydaniem decyzji - wyjaśnia Agnieszka Majchrzak, z biura prasowego UOKiK. 

- Wziąłem swojego czasu większą pożyczkę na duże zakupy do domu i była to najgorsza decyzja mojego życia. Raty okazały się na tyle duże, że żeby spłacić dług i odsetki, wziąłem kolejną pożyczkę i kolejną. To rosło jak lawina. Były lata, kiedy opłacałem na raz kilka banków i parabanków. Dług spłacałem w sumie 7 lat, nie chcę nawet myśleć, ile na tym straciłem - prawdopodobnie ponad 100 tys. zł  - mówi mieszkaniec Radomia (nazwisko znane redakcji).

Jak informuje Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes UOKiK, z badań przeprowadzonych w tym roku wynika, że 20 proc. konsumentów w ogóle nie czyta umowy pożyczki przed jej podpisaniem. Brak wiedzy o przysługujących prawach i nieznajomość warunków, na jakich będzie spłacane zadłużenie, mogą narazić słabszych uczestników rynku na poważne konsekwencje finansowe. Dlatego Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wraz z innymi instytucjami zaangażowanymi w kampanię, zachęca konsumentów do uważnego czytania warunków zawieranych umów oraz sprawdzenia kontrahenta, z którego usług korzystają.

Początek akcji nie jest przypadkowy, w przedświątecznym czasie Polacy chętniej sięgają bowiem po szybkie pożyczki. Jak informuje UOKiK, konsumenci często nie zdają sobie sprawy z konsekwencji wynikających z podpisania pozornie prostej umowy pożyczkowej, co w skrajnych przypadkach może doprowadzić nawet do utraty dorobku życia. W tym celu została uruchomiona specjalna witryna www.zanim-podpiszesz.pl, na której widnieją informacje, dotyczące bezpieczeństwa na rynku finansowym, a także poznać zasady bezpiecznego zaciągania pożyczek. Konsumenci zapoznać się z podstawowymi informacjami dotyczącymi bezpieczeństwa na rynku finansowym, a także poznać cztery zasady bezpiecznego zaciągania pożyczek. Konsumenci mają okazję skorzystać z kalkulatorów finansowych, poznać niebezpieczne kruczki prawne stosowane w umowach oraz uzyskać dostęp do kluczowych aktów prawnych. Dostępna jest także infolinia Komisji Nadzoru Finansowego - 800 290 479 - gdzie konsument będzie mógł sprawdzić, które podmioty są objęte nadzorem finansowym.




Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama