- Cały czas nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie - usłyszeliśmy dziś w Wojewódzkiej Komendzie Policji zs. w Radomiu.
Tymczasem Komisja Bezpieczeństwa i Porządku dla miasta Radomia wydała oświadczenie, w którym wyraża zaniepokojenie planami likwidacji Policyjnej Izby Dziecka.
- Komisja wystosowała pismo do komendanta głównego Policji Marka Działoszyńskiego, zwracając się o ponowne przeanalizowanie możliwości utrzymania izby w Radomiu - informuje sekretarz miasta Rafał Czajkowski, wchodzący w skład komisji.
W piśmie zostało podniesione, że Policyjna Izba Dziecka to bardzo ważna instytucja w systemie realizacji zadań wynikających z ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich, pełniąca ważną rolę jako placówka diagnostyczna przejmująca całkowitą opiekę nad nieletnim w sytuacjach wynikających z zaburzeń zachowania i demoralizacji.
W ocenie komisji, likwidacja Policyjnej Izby Dziecka w Radomiu spowoduje nie tylko znaczący wzrost poczucia bezkarności wśród nieletnich sprawców czynów karalnych, ale spowoduje również duże trudności w postępowaniu procesowym prowadzonym przez Sąd Rodzinny i Nieletnich w Radomiu. Komisja zwraca uwagę na olbrzymie koszty związane z przewozem nieletnich do najbliższej Izby Dziecka, np. do Warszawy - 100 km lub do Kielc - 80 km. - Sytuacja taka z pewnością nie będzie służyć właściwej resocjalizacji nieletnich – stwierdza Rafał Czajkowski.
W piśmie zostało także przypomniane, że w 2011 r. Ministerstwo Sprawiedliwości zlikwidowało już schronisko dla nieletnich w Stawiszynie, które spełniało ważną rolę w systemie resocjalizacji nieletnich. W tym kontekście plany likwidacji Policyjnej Izby Dziecka w Radomiu będą miały tym większy negatywny wpływ na stan bezpieczeństwa w naszym regionie.
Źródło: UM Radom
