Nadal trwają czynności zmierzające do wyjaśnienia
okoliczności i przyczyn związanych z ich zaginięciem.
Śledztwo zostało przedłużone do 28 lutego 2017 roku.
- Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem
Prokuratury Okręgowej w Radomiu w kierunku bezprawnego pozbawienia wolności tych osób. Do chwili
obecnej nie ma informacji, która stanowiłaby jakiś przełom poszukiwań – wyjaśnia Małgorzata Chrabąszcz,
rzecznik prokuratury w Radomiu.
Przypomnijmy: 25-letnia Natalia Gruszecka i 59-letni Stanisław Głuszek 15 lipca wieczorem udali się na spotkanie do wsi Augustów, na zachód od Kozienic. Jako ostatnia - ok. godz. 22.40 - z zaginioną rozmawiała przez telefon siostra. Natalia proponowała siostrze wyjazd na dyskotekę. Na pytanie, kto ma być kierowcą, Natalia miała odpowiedzieć, że "przecież jest Stasiu".
Do Augustowa zaginieni pojechali grafitowym audi A4, które należało do mężczyzny. Doszczętnie spalony samochód został znaleziony 18 lipca w lesie w miejscowości Podlesie. Śledztwo prowadzone było początkowo przez Prokuraturę Rejonową w Grójcu, a w październiku zostało przejęte przez Prokuraturę Okręgową w Radomiu. Osoby, które mają jakąkolwiek wiedzę na temat tej sprawy, proszone są o kontakt z Prokuraturą Okręgową w Radomiu lub policją.
Swoje dochodzenie prowadził także detektyw Krzysztof Rutkowski, który za wskazanie sprawców
zaginięcia zaproponował nagrodę w wysokości 100 tys. zł. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ














