Oszuści wciąż szukają nowych metod, aby naciągnąć mieszkańców Radomia. Króluje metoda "na studenta".
Roksana Kowalewska
16.11.2011 15:35
Do władz Wyższej Szkoły Handlowej w Radomiu dotarły informacje o grupie oszustów, którzy pod przykrywką studentów WSH naciągali mieszkańców Radomia na zakup płyt. Dochód rzekomo miałby być przekazywany na rzecz chorych dzieci. Oszuści grasują w okolicach osiedla Planty i Ustronie.
W imieniu władz Wyższej Szkoły Handlowej w Radomiu informuję,
że studenci, pracownicy ani żadna z osób związanych z uczelnią
nie otrzymała zgody na prowadzenie jakiejkolwiek działalności
polegającej na sprzedaży lub zbieraniu pieniędzy na wyżej
opisane cele. W związku z tym przestrzegamy przed nieuczciwymi
akwizytorami, którzy podają się za studentów Wyższej Szkoły
Handlowej w Radomiu. Celem ich działalności jest oszustwo i
naciąganie mieszkańców na zakup w celu osiągnięcia własnych
korzyści majątkowych - podkreśla Paulina Makowiecka z Działu komunikacji Zewnętrznej WSH.
Jak informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej w Radomiu, o tej pory żaden mieszkaniec nie zgłosił sprawy policji.
Osoby, które padły ofiarą naciągaczy lub miały z nimi kontakt, proszone są o przekazanie informacji do redakcji pod numerem telefonu (48) 312-13-44 w.13 lub na adres [email protected]
