Rosa rozpoczyna rundę rewanżową

Niedzielnym spotkaniem (29 grudnia) ze Stabill Jeziorem Tarnobrzeg koszykarze Rosy Radom rozpoczynają rundę rewanżową Tauron Basket Ligi.

Przed teamem trenera Wojciecha Kamińskiego niełatwe zadanie. Ekipa z Tarnobrzega, mimo że zajmuje dopiero dziesiątą lokatę w tabeli (trzy zwycięstwa i osiem porażek), to na pewno zawiesi wysoko poprzeczkę Rosie w niedzielny wieczór. W zespole Jeziora doszło ostatnio do wielu zmian kadrowych. Na ławkę trenerską powrócił Dariusz Szczubiał, który zastąpił Leszka Marca, a zespół pod jego wodzą wygrał dwa z trzech ostatnich pojedynków. Ponadto do drużyny dołączył dobrze znany w Polsce rozgrywający Tony Weeden występujący ostatnio w Anwilu Włocławek. To jednak nie koniec zmian. Z drużyny odszedł Michał Marciniak. Nie powinno to jednak znacząco wpłynąć na poczynania Jeziora, bowiem skrzydłowy na parkiecie przebywał bardzo rzadko.

Rosa wystąpi ponownie w niepełnym składzie, bez kontuzjowanego Elijaha Johnsona. W pierwszej piątce zastąpi go najpewniej Jakub Dłoniak, dla którego niedzielne starcie będzie "powrotem na stare śmieci", bowiem spędził on w Tarnobrzegu poprzedni sezon i był wtedy wyróżniającą się postacią. Czy tym razem w hali przy al. Niepodległości okaże się katem swojego byłego zespołu?

Przed ekipą z Radomia ciężka runda rewanżowa, tym bardziej, że nie wiadomo na jak długo wypadł z gry Elijah Johnson, który dotychczas był jednym z najlepszych zawodników Rosy. Mimo że Tarnobrzeg jest najkrótszym wyjazdem w kalendarzu Tauron Basket Ligi, to radomianie wyjechali już w sobotę, co świadczy o pełnej mobilizacji i nielekceważeniu przeciwnika. Celem podopiecznych trenera Wojciecha Kamińskiego jest oczywiście powtórzenie wyniku z pierwszej kolejki, czyli komplet punktów. Początek meczu o godz. 18:00.