- Policjanci z radomskiej drogówki zatrzymali w piątek (14 marca) na ulicy Białej 34-latka, który jechał oplem vectrą z blisko promilem alkoholu w organizmie. Kolejnego kierowcę opla zatrzymano na ulicy Średniej. 60-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Również ok. 1,5 promila alkoholu miał 39-letni kierowca fiata, zatrzymany na ulicy Starokrakowskiej. Natomiast na ulicy Świętojańskiej renault lagunę prowadził 36-latek, który jak się okazało miał 2,5 promila - poinformowała Justyna Leszczyńska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
W piątek wieczorem patrol radomskiej drogówki zatrzymał także do kontroli na ulicy Średniej taksówkę. Opla prowadził 60 - letni mężczyzna i przewoził pasażera. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy i okazało się, że prowadzi auto pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy a teraz odpowie przed sądem.
W sobotę policjanci z Pionek zatrzymali na ulicy Zwoleńskiej 41-latka, który prowadził nissana, a badanie alkomatem wykazało u niego ok. 2,5 promila alkoholu w organizmie. Również w sobotę radomska drogówka zatrzymała na terenie gminy Iłża pojazd marki Lancia. Jego 59-letni kierowca miał 2,5 promila alkoholu.- W niedzielę przed południem policjanci zatrzymali na ulicy Gajowej opla astrę. Jak ustalili, 58- letni kierowca nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów, ale kierował autem kompletnie pijany. Badanie wykazało ok. 2, 5 promila. Natomiast policjanci z Pionek zatrzymali na ulicy Radomskiej 39-letniego kierowcę fiata. Miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie - dodaje Justyna Leszczyńska
Wszyscy zatrzymani kierowcy stracili prawa jazdy, a za prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności. Justyna Leszczyńska
