Według statystyk Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu, w styczniu zarejestrowano 1388 bezrobotnych: w mieście 597 osób, a w powiecie - 791. Ogółem bez pracy pozostaje 39 tys. 500 osób. Stopa bezrobocia według Głównego Urzędu Statystycznego wyniosła w grudniu 2013 roku - 30,1 proc. w powiecie i 22,6 proc. w mieście.
- Niestety, ale styczeń zawsze przynosi wzrost bezrobocia. Brak prac sezonowych, koniec czasowych umów o pracę - to główne przyczyny obecnej sytuacji. Co prawda uruchomiliśmy już pieniądze na aktywne formy walki z bezrobociem, ale jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o konkretnych efektach - tłumaczy Dariusz Strzelec, rzecznik Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu.
Przypomnijmy, że w 2013 roku największy wzrost bezrobocia również odnotowano w styczniu. Wtedy przybyło 1 tys. 885 osób bez pracy.
Dodajmy, że w tym roku radomski pośredniak będzie miał do dyspozycji na aktywizację bezrobotnych ponad 37 mln zł, z czego 26 mln 400 tys. zł pochodzi z Europejskiego Funduszu Społecznego, a 11 mln zł z Funduszu Pracy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Większe pieniądze z EFS oznaczają, że pomoc otrzymają tylko ci, którzy wcześniej nie korzystali z tego funduszu. Będą to głównie osoby młode, które dopiero co ukończyły naukę w szkołach. Dla pozostałych osób będą dostępne tylko środki z ministerstwa.













