Według projektu nowej uchwały prezydent miasta zaproponował, by bilet miesięczny normalny kosztował 80 zł a nie 88 zł, a ulgowy 40 zł zamiast 44 zł. Zaproponowane stawki nawiązują do poziomu zbliżonego do cen biletów miesięcznych, które obowiązywały w 2011 roku. Zaproponowana obniżka dotyczy również biletów dla posiadaczy kart Rodzina Plus, które po zmianie mają kosztować odpowiednio 60 oraz 30 złotych.
Tak zwane sieciówki (na wszystkie linie) są najpopularniejszym rodzajem biletu okresowego w Radomiu.
- Mamy ambicje, aby Radom ponowie został liderem w korzystaniu przez mieszkańców z miejskich autobusów – mówi prezydent Radosław Witkowski i jak podkreśla, ważne by komunikacja miejska była komunikacją przyjazną, żeby radomianie częściej z niej korzystali.
Druga z proponowanych zmian dotyczy obniżenia cen biletów jednorazowych w wersji elektronicznej dla przejazdów wykonywanych na odległość do dwóch przystanków. Z biletów takich można korzystać za pomocą kart miejskich, po przyłożeniu ich do kasownika w autobusie (wydawanie kart rozpoczęło się w październiku 2014 roku). Teraz osoba, która kupi bilet jednorazowy za pomocą karty przyłożonej do kasownika i która przejedzie maksymalnie dwa przystanki, po ponownym przyłożeniu karty do kasownika przed wyjściem z pojazdu uzyska naliczony automatycznie rabat: opłata będzie wynosić 2 zł (normalny) i 1 zł (ulgowy).
– Takie ceny za przejazdy na krótkim dystansie spowodują znaczące zwiększenie atrakcyjności komunikacji miejskiej w Radomiu – dodaje Radosław Witkowski. - A poza tym przyczyni się do większego spopularyzowania pośród pasażerów Radomskiej Karty Miejskiej. Radom stać na takie zmiany. W przyszłości radomianie mogą liczyć na kolejną obniżkę cen, jeżeli rzeczywiście będą częściej wybierać podróż autobusem miejskim.
Koszt obniżek dla budżetu miasta w skali roku szacowany jest na około 430 tysięcy złotych - czyli w przypadku wejścia w życie proponowanych zmian od 1 lipca 2015 roku ich koszt dla tegorocznego budżetu byłby o połowę mniejszy.
