[gallery id=1480]
W poniedziałek, 16 marca o godz. 14 pod drzwiami biura poselskiego premier Ewy Kopacz postawiono miskę ryżu, która miała symbolizować złe warunki pracy w Polsce: bez praw socjalnych, urlopu, wynagrodzenia za nadgodziny. Na takich warunkach pracuje co najmniej 1,6 mln Polaków, zatrudnionych na umowach śmieciowych.
100 KM DO NIECHCIANEJ PRACY
- O wiele więcej osób pracuje z kolei na niskopłatnych umowach o pracę. Tak nie da się żyć, dlatego domagamy się przeprowadzenia zmian – mówi Emilia Elis, koordynatorka Polski Społecznej w Radomiu. I przedstawia listę 28 postulatów. Wśród nich są m.in. przeprowadzenie reindustrializacji Polski, podniesienie finansowania służby zdrowia do 8 proc. PKB, narodowy program budowy mieszkań czynszowych, powszechny dostęp do bezpłatnych żłobków i przedszkoli, bezpłatne studia dzienne, wieczorowe i zaoczne, wprowadzenie podatku od banków i podatku obrotowego dla korporacji.
– Te postulaty dotyczą także i przede wszystkim takich miast jak Radom. Nie chcemy żeby mieszkańcy Radomia musieli codziennie pokonywać co najmniej 100 km, żeby dojechać do pracy, która nie spełnia ich oczekiwań. Chcemy żeby ludzie nie wyjeżdżali z Radomia, a tutaj pracowali na godne pieniądze - dodaje Elis.
TO DOPIERO POCZĄTEK
Stowarzyszenie w Radomiu działa od tygodnia i jest kolejną gałęzią ruchu społecznego, powstałego na fali oddolnego sprzeciwu wobec rosnących nierówności społecznych, wyzysku oraz prywatyzacji dóbr wspólnych. Jednoczy pracowników różnych firm, rodziców i młodych ludzi, uczących się oraz wchodzących na rynek pracy. W 2012 w ramach protestów wymienione grupy społeczne utworzyły stowarzyszenie Inicjatywa Mieszkańców „Warszawa Społeczna”, które po trzech latach aktywności rozszerzyło się na inne miejscowości – w tym również Radom.
Jak zapewniają działacze stowarzyszenia, to dopiero początek kampanii „Zamiast Miski Ryżu”. Na połowę kwietnia zaplanowana jest debata, w której mają wziąć udział członkowie stowarzyszenia na czele z Maciejem Łapskim, przewodniczącym Polski Społecznej oraz radomscy działacze PO. Na rozmowach jednak się nie skończy – członkowie Polski Społecznej w Radomiu do końca czerwca będą podejmować różnego rodzaju działania - od happeningów i demonstracji nagłaśniających ważne problemy, przez działania lokalne i konstruktywny plan zmian dla samorządów lokalnych, po szkolenia z tego, jak bronić swoich praw i jak tworzyć miejsca pracy w ekonomii społecznej oraz interwencje w obronie praw pracowniczych.
