
„Po powrocie do kraju rozpoczął poszukiwania muzyków, którzy byliby chętni tworzyć nowy zespół. Tuż przed zgubną w skutkach kanadyjską trasą Lemmy napisał utwór zatytułowany „Motorhead” (jest to obiegowa nazwa osoby zażywającej amfetaminę) i ostatecznie tak została nazwana nowo uformowana grupa. Oprócz gry na gitarze basowej objął w niej także stanowisko wokalisty. Muzyka nowego zespołu znacznie różniła się od tego, co prezentował Hawkwind – była bardzo zadziorna, oparta na prostych riffach, zakorzeniona trochę w estetyce punk rocka, przez co stała się kamieniem milowym w rozwoju thrash metalu. Taka mieszanka doskonale zaspokajała oczekiwania słuchaczy, co spowodowało niebywały sukces komercyjny w Wielkiej Brytanii.”
Niestety, stwierdzono u muzyka agresywny nowotwór – w Wigilię Bożego Narodzenia doszło do rozpoznania, dwa dni później muzyk już nie żył.














