W poniedziałek (14 grudnia) o godz. 22.25 Straż Miejska otrzymała zgłoszenie dotyczące kobiety, która po kłótni z chłopakiem poinformowała go, że idzie się zabić.
- Mężczyzna opisał wygląd dziewczyny oraz wskazał kierunek, w którym mogła się udać – powiedział Piotr Stępień rzecznik prasowy Straży Miejskiej. - Patrol błyskawicznie zauważył kobietę, która była roztrzęsiona a kontakt z nią był bardzo utrudniony. Kobieta poinformowała funkcjonariuszy, że pokłóciła się z chłopakiem i szła popełnić samobójstw. Na miejsce zostało wezwane pogotowie, które po badaniach postanowiło zabrać kobietę na obserwację do szpitala – dodał rzecznik.
