Zgodnie z zapowiedziami w meczu z Energią Kozienice szanse do gry dostali zawodnicy, którzy w rundzie jesiennej rzadziej występowali na boisku. Dodatkowo w barwach Radomiaka zagrali piłkarze, którzy ostatnie miesiące spędzili na wypożyczeniu: Maciej Filipowicz (Pilica Białobrzegi), Michał Janik (Szydłowianka Szydłowiec), Rafał Stróżka (Energia Kozienice), Roman Skowroński (Orzeł Wierzbica) i Filip Adamczyk (Oskar Przysucha).
Galeria zdjęć




Natomiast na boisku nie zobaczyliśmy siedmiu podstawowych zawodników zespołu: Michała Kuli, Macieja Świdzikowskiego, Bartosza Sulkowskiego, Mateusza Radeckiego, Dariusza Brągiela, Leandro Rossi i Krzysztofa Ropskiego.
Spotkanie zgodnie z przewidywaniami toczyło się pod dyktando zawodników Jacka Magnuszewskiego. Radomianie otworzyli wynik już w 15. minucie po bramce Rafała Stróżki. W pierwszej połowie na listę strzelców wpisał się jeszcze Krzysztof Napora. Natomiast w końcowych minutach bramkarza Energii pokonali jeszcze Roman Skowroński, Krystian Puton i Paweł Wolski. Ostatecznie „Zieloni” wygrali 5:0.
W najbliższą sobotę radomianie rozegrają ostatni ligowy mecz w tym roku, kiedy to na wyjeździe zmierzą się ze Stalą Stalowa Wola.














