Funkcjonariusze z zespołu operacyjno rozpoznawczego KP II zatrzymali 30-latka, który niedawno opuścił areszt, a teraz wymusił pieniądze od mężczyzny, którego kiedyś okradł. Mężczyzna wrócił do aresztu śledczego i teraz odpowie za wymuszenie rozbójnicze w warunkach recydywy.
RED, fot. archiwum cozadzien.pl
07.07.2015 11:16
- Do policjantów z komisariatu II zgłosił się mężczyzna, który padł ofiarą wymuszenia rozbójniczego. Znany mu mężczyzna kilka razy przychodził do niego i grożąc, żądał wydania gotówki, a pokrzywdzony pieniądze przekazywał. Kilka dni temu policjanci z zespołu operacyjno - rozpoznawczego komisariatu II zatrzymali 30-letniego mieszkańca gminy Kowala. Jak ustalili, mężczyzna kilka dni wcześniej wyszedł z aresztu, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności za kradzież z włamaniem. Teraz wymuszał pieniądze od mężczyzny, do którego wcześniej się włamał, traktując to jako pewnego rodzaju rekompensatę za czas spędzony w więzieniu. Dodatkowo podczas zatrzymania policjanci znaleźli przy 30-latku narkotyki. Mężczyznę doprowadzono do prokuratury, a następnie do sądu. Decyzją sądu 30-latek wrócił do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe miesiące, a za przestępstwo, którego się dopuścił będzie odpowiadał w warunkach recydywy - informuje Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
