
Radom nie zamierza podejmować tego typu decyzji w przyszłości. - Nie jest przewidziane wyłączanie latarni w naszym mieście w celu szukania oszczędności - powiedział rzecznik MZDiK Dariusz Dębski. - Bezpieczeństwo kierowców jest najważniejsze, a wyłączenie oświetlenia jest szczególnie niebezpieczne dla pieszych - dodał.
Policja alarmuje, że brak oświetlenia sprzyja wzrostowi rozbojów, kradzieży i napadów. Dlatego w Chełmie nie wyłącza się latarni w okolicach szkół, przedszkoli i przejść dla pieszych. Pozostałe samorządy negocjują z dostawcami energii - Łódź wytargowała ośmioprocentowy rabat na rachunkach. Z kolei Częstochowa chce zaoszczędzić 2,7 mln zł, nowa firma ma dostarczać prąd nie tylko do latarni, sygnalizacji, ale też budynków komunalnych, spółek miejskich i jednostek miasta.
ŁG