Urodzony w 1922 roku w Warszawie, w 1946 roku otrzymał Wojciech Fangor zaocznie dyplom warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych; wcześniej uczył się prywatnie u malarza i rzeźbiarza Felicjana Kowarskiego i malarza Tadeusza Pruszkowskiego. Jego pierwsza wystawa odbyła się w 1949 roku w Klubie Młodych Artystów i Naukowców. Współtwórca polskiej szkoły plakatu i prekursor sztuki w przestrzeni publicznej. Kapitalne znaczenie dla jego twórczości miała instalacja „Studium przestrzeni” stworzona razem ze Stanisławem Zamecznikiem i pokazana w Salonie Nowej Kultury w Warszawie w 1958 roku. Uważa się ją za pierwszy w sztuce światowej environment (sztucznie tworzona sytuacja przestrzenna przeznaczona dla osób pasywnie w niej uczestniczących; może to być np. wnętrze, w którym ściany i sprzęty najeżone są ostrymi odłamkami szkła), pokazany przed realizacjami artystów amerykańskich. Był on konsekwencją wcześniejszej współpracy artysty z architektami – Stanisławem Zamecznikiem właśnie, Oskarem Hansenem, Zbigniewem Ichnatowiczem i Jerzym Sołtanem. „Kilka obrazów odpowiednio usytuowanych - pisał autor - powoduje kilka wzajemnie przenikających się stref przestrzennych, wytwarzając nastrój odmienny od nastroju każdego obrazu z osobna”.
W roku 1961 wyjechał z kraju; najpierw przebywał w Berlinie Zachodnim, potem w Anglii, od 1966 mieszkał w Stanach Zjednoczonych. W 1970 roku - jako jedyny dotychczas polski artysta - miał indywidualną wystawę w Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku.
Do Polski wrócił w roku 1999 – zamieszkał w podgrójeckim Błędowie. W maju 2013 roku hucznie – zdarzeniem nazwanym Fangoriadą - obchodzono tutaj 90 urodziny artysty.
W 2015 roku otrzymał Nagrodę im. Jana Cybisa i tytuł doctora honoris causa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku.
Wojciech Fangor tworzył w różnych mediach – od malarstwa i grafiki, przez architekturę i rzeźbę, po scenografie i instalacje. Należał do wielkich kontynuatorów tradycji modernizmu i awangardy. W CRP jego prace było prezentowane na wystawie przed dziesięcioma laty. W rozmowie z kuratorem ekspozycji Stefanem Szydłowskim mówił tak: „Niepewność wydaje mi się bliższa istoty niż pewność. Musi być zdziwienie, musi być ciekawość, musi być niepewność i musi być otwartość na przyszłość”.
Wystawę „Trzy przestrzenie” będzie można oglądać do 6 stycznia 2016 roku.