Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

RÓWNY TYDZIEŃ: W pąsach i pląsach, czyli felieton na piątek

RÓWNY TYDZIEŃ: W pąsach i pląsach, czyli felieton na piątek

W poniedziałek, z pierwszym dniem nowego roku szkolnego w Radomiu otwarto rozbudowaną i wyremontowaną siedzibę Zespołu Szkół Plastycznych. W bramie wstęgę symbolicznie przecięli dyrektor ZSP i kierownik robót, który później omówił kilku dziennikarzom lokalnych mediów zakres wykonanych prac. Nauczyciele i uczniowie oglądali nowe pracownie i sprzęty. Na miejscu był przedstawiciel magistratu, który notował ich praktyczne uwagi – placówkę trzeba bowiem jeszcze doposażyć. Podczas uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego w nowych murach, odczytano list gratulacyjny, jaki przysłał prezydent miasta. Na koniec wszyscy udali się na poczęstunek (dla nauczycieli nie zabrakło po lampce wina, dla uczniów – soku porzeczkowego), zasponsorowany przez anonimowego przedstawiciela ministerstwa kultury.

Też Państwu coś tu nie pasuje? No jasne, było zupełnie inaczej...

Na otwarciu rozbudowanej szkoły stawił się obowiązkowo kto tylko mógł. I marszałek Kopacz, i prezydent Kosztowniak, i wiceprezydent Fałek, i wiceprezydent Marszałkiewicz, i przewodniczący Wójcik, i radnych miejskich kilku wielce kulturalnych, i poseł Witkowski, i poseł Suski, i europoseł Kuźmiuk, i podsekretarz stanu Smoleń, i wicemarszałek Ruszczyk, i człowiek niezliczonych funkcji, a obecnie radny Gołąbek...

Doprawdy, radość, że się w ogóle zmieścili nauczyciele i część uczniów szkoły! Mogli oni wysłuchać dywagacji pani marszałek o pięknie, zapewnień pani podsekretarz o uprzywilejowaniu Radomia i zachwytów pana prezydenta nad kolejnym wielkim sukcesem. Zapewne do łez rozbawiła ich też fraszka wicemarszałka Ruszczyka, który podarował szkole kilka piłek i sypnął: „Miedzy pędzlem a dłutem w przerwie proszę popracować butem”.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+

Dostojni goście w błyskach fleszy przecięli wstęgę i w prezencie otrzymali od szkoły obrazy i grafiki. A potem pańskim okiem utuczyli wyremontowane pracownie i mogli udać się na raut...

Na dobrą sprawę, kto w poniedziałek oglądał z boku imprezę otwarcia ZSP, mógłby pomyśleć, że ta szkoła powstała specjalnie na okoliczność hołdów dziękczynnych dla urzędników. Którzy przy okazji zrobili sobie kampanię wyborczą przed różnymi zbliżającymi się wyborami.

Ktoś mógłby się żachnąć i powiedzieć, że przecież podziękowania budowniczym szkoły się należą.

Problem w tym, że zapewnienie uczniom odpowiednich warunków do pracy to jest zakichany obowiązek urzędników i doprawdy nie widzę powodu, dla którego należałoby im jeszcze za wykonywanie obowiązków rozdawać obrazy i organizować (właśnie, na czyj koszt?) obiadki.

Ja rozumiem, że czasami zdarza się jakiś wiceminister, dyrektor wydziału czy podsekretarz stanu, który rzeczywiście poświęca całe życie pracy. Takich ludzi zazwyczaj nienawidzą szefowie, ale cenią współpracownicy i bywa, że spontanicznie im dziękują. Ale jakież to olbrzymie zasługi dla budowy „plastyka” mieli ci wszyscy oficjele, którzy w poniedziałek w pąsach pląsali po posadzkach „plastyka”. Jak rozumiem, po prostu zrobili swoje.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Czy otwarcie każdego nowego skrzyżowania, placu zabaw, czy silosu na zboże musi odbywać się z urzędniczą pompą? Otóż nie. Przykładem są niedawno ułożone z płyt i kostek – za ponad milion zł - główne alejki w parku Kościuszki. Nie przypominam sobie, żeby zakończenie tej drogiej inwestycji wieńczył jakiś festyn z udziałem przedstawicieli magistratu. Nikt jakoś dziennikarzy nie zaprosił na sprawdzenie nowych alejek, choć owszem, prezydent miasta potrafi otwierać na Południu siłownię na świeżym powietrzu za głupie 43 tys. zł.

Ale cóż, prezydent pewnie się domyślił, że pokazywanie się dziś w parku zdewastowanym kilka lat temu przez „rewitalizację”, nie przysporzy mu procentowych punktów.

Stąd wniosek, drodzy Czytelnicy, że jeśli mierzi Was patrzenie na lansujących się polityków, idźcie tam, gdzie oni coś wcześniej spartolili. Myślę, że bez trudu kilka takich miejsc znajdziecie.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy