Doda na koncert do Klwowa ma przyjechać 11 sierpnia, na zaproszenie wójta gminy. Akcja Kaolicka zaprotestowała kilka dni temu. Jej przedstawiciele wręczyli wójtowi pismo, zamieścili też obwieszczenie w internecie.
"Parafialny oddział Akcji Katolickiej oraz mieszkańcy parafii i gminy Klwów wyrażają stanowczy protest przeciwko koncertowi. Zdecydowanie domagamy się odwołania występu w/w piosenkarki, która podczas różnych swoich koncertów obrażała uczucie religijne katolików, drwiła i szydziła z Pisma Świętego, naszych wartości chrześcijańskich, za co została już prawomocnie skazana wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie w 2012 roku" – czytamy w komunikacie Akcji Katolickiej. - "Obawiamy się, że podobne bluźnierstwa i przestępcze zachowania mogą pojawić się również podczas jej koncertu w Klwowie. Dlatego jej zaproszenie uważamy za wielki afront wobec katolickich mieszkańców gminy Klwów. Poza tym nie godzimy się, by w czasie kryzysu, trudnej sytuacji na wsi, także w naszej gminie – wydawać publiczne pieniądze na promowanie tego rodzaju pseudosztuki".
Przypomnijmy, że Doda została skazana prawomocnym wyrokiem sądu na grzywnę za obrazę uczuć religijnych. Była sądzona za słowa o "naprutych i palących jakieś zioła" autorach Biblii.
Rzecznik Dody odpowiada
- Koncerty Dody są całkowicie apolityczne, artystka nie porusza też spraw związanych z religią. Podczas swoich występów i w całej swojej twórczości nigdy tego nie robiła. Została ukarana grzywną za jedno zdanie, które wypowiedziała podczas wywiadu 4 lata temu. Na scenie artystka skupia się na pokazywaniu swojej muzyki, profesjonalnego show oraz przekazywaniu pozytywnej energii – wyjaśnia Piotr Wróbel, rzecznik prasowy Dody. - Fly High Tour to jedna z najbardziej spektakularnych tras koncertowych w historii polskiej muzyki - każdy z występów przyciąga wielotysięczne tłumy. Przykładowo w Uniejowie, miejscowości liczącej niecałe 3 tysiące mieszkańców, show Dody oglądało około 20 tysięcy widzów.
Jak zapewnia rzecznik, scenariusz koncertów opracowała sama artystka – widzowie zostają zabrani na stworzoną przez Dodę wyspę - Dodogaskar - a na scenie pojawiają się takie gadżety jak dodolot, łapacz snów, olbrzymi kwiat-ludojad czy królewska lektyka.
Gmina zapewnia, że koncert się odbędzie
- Mamy podpisaną umowę z agencją artystyczną, która organizuje to przedsięwzięcie, nie planujemy odwoływać koncertu Dody – wyjaśnia Lidia Wiaderna, sekretarz gminy Klwów. Sekretarz nie chciała udzielić nam informacji, ile gminę będzie kosztował koncert artystki. - Jest to umowa podpisana z agencją artystyczną, w której tylko część kwoty przeznaczona jest na honorarium piosenkarki. Szczegóły dotyczące finansowania tej umowy zna wójt, który przebywa na jednodniowym urlopie - usłyszeliśmy w czwartek.
Zdjęcia dzięki uprzejmości rzecznika prasowego Dody
Aleksandra Jabłonka