To już kolejne sąsiedzkie spotkanie. Uczniowie klas o profilu fryzjerskim szkół Zakładu Doskonalenia Zawodowego odwiedzili Dom Pomocy Społecznej. - Spotykamy się cyklicznie, to obustronna sąsiedzka pomoc. Nasz szkoła i dom są praktycznie na jednym osiedlu. Od czasu do czasu aranżujemy tutaj mały salon fryzjerski. Nasi uczniowie mają możliwość praktycznej nauki. Muszą zmierzyć się z wymaganiami osób starszych. Wymaga to od nich cierpliwości, wysłuchania potrzeb seniorów. Kształcąc fryzjerów, pokazujemy im różne oblicza tego zawodu - że to nie tylko konkursy, pokazy fryzur, wymagające uzdolnień artystycznych, ale także codzienna praca z klientem – mówi Barbara Pikiewicz, specjalista ds. promocji Centrum Kształcenia Zawodowego w Radomiu.
[gallery id=332 los=1 ]
- Każdy bez względu na wiek chce wyglądać pięknie, więc mimo że nasi podopieczni mają 70-80 lat to miło jest, kiedy ta fryzura jest odświeżona, wymodelowana - opowiada Elżbieta Maroszek, pracownik socjalny. - Nasi mieszkańcy w najbliższym czasie wybierają się na zabawę karnawałową do zaprzyjaźnionego domu opieki, będą więc mieli możliwość pochwalenia się nowymi fryzurami.
Dom Pomocy Społecznej im. św. Kazimierza odwiedziło 14 uczniów szkół ZDZ, do strzyżenia i modelowania zgłosiło się dwudziestu mieszkańców domu, czyli praktycznie połowa.
Wszystkie usługi wykonywane są pod okiem profesjonalisty, nauczyciela zawodu Magdaleny Suligowskiej. - Takie zajęcia to duże wyzwanie dla uczniów. Pilotuję wszystkie ich działania, kiedy jest jakiś problem, jestem od tego, aby pomóc im rozwiązać go – wyjaśnia. Jak działania uczniów oceniają sami mieszkańcy?
- Jest mi bardzo, że młodzi ludzie przychodzą do nas. Jestem bardzo zadowolona z fryzury, cieszę się, że robią mnie piękną – Bożena Winczewska-Bartlewicz, mieszkanka domu.
Aleksandra Jabłonka/ fot. M.S.