W ostatnich miesiącach wiele mówiło się o problemach finansowych radomskiej uczelni. Uniwersytet zalegał z wypłacaniem wynagrodzeń swoim pracownikom, istniało ryzyko zamykania niektórych kierunków, aby ratować finanse. Na sprzedaż wystawiono niektóre działki uniwersytetu, informowano również o możliwości wynajęcia wybranych pomieszczeń UTH. Jednak nowy rok akademicki 2013/2014 UTH w Radomiu rozpocznie bez długów.
- Dzięki racjonalnej gospodarce finansami i optymalnym wydatkom udało nam się uporać z kłopotami finansowymi. W lipcu spłaciłem ostatnią ratę kredytu. Pracownikom wypłacane są zaległe pieniądze. Wszyscy zatrudnieni na uniwersytecie otrzymali podwyżki, a dzięki dotacji, którą dostaliśmy na początku roku, wzrosły stawki za dodatek funkcyjny. Dzięki temu wynagrodzenia dziekanów, prodziekanów, dyrektorów oddziałów wzrosły nawet o 500 zł – informuje Zbigniew Łukasik, rektor uniwersytetu. - Nie sprzedaliśmy żadnej działki. Niektóre pomieszczenia uczelni, tak jak wcześniej, są wynajmowane. Teraz staranniej przyglądamy się umowom podpisywanym z najemcami i egzekwujemy należności na bieżąco – dodaje.
Największe koszty to wynagrodzenia pracowników UTH. Kiedy rok temu rektor Łukasik obejmował funkcję, uczelnia zatrudniała 450 nauczycieli akademickich i ponad
400 pracowników administracji. Przez ten czas odeszło z UTH setka tych drugich. Czy zwolnienia będą kontynuowane?
- Nie mamy takiego planu. W tym momencie odchodzą od nas wyłącznie pracownicy, którzy przechodzą na emeryturę – wyjaśnia rektor uniwersytetu.
Rektor dementuje
Pod koniec zeszłego tygodnia Zbigniew Łukasik wydał do mediów oświadczenie, dotyczące finansów UTH. Czytamy w nim m.in.:
"W związku z pojawiającymi się
pogłoskami na temat rzekomej likwidacji Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego im. Kazimierza Pułaskiego w Radomiu lub
połączenia go z inną uczelnią oświadczam, że Uczelnia już na koniec roku
2012 osiągnęła stabilność finansową (...)
Spłacone zostały wszystkie zaległości finansowe Uniwersytetu zarówno wobec podmiotów zewnętrznych, jak i wobec pracowników Uczelni. Spłacony został także kredyt bankowy zaciągnięty w miesiącu listopadzie 2011 roku, dzięki czemu Uniwersytet nie jest narażony na dodatkowe koszty związane z obsługą przedmiotowego kredytu. Ponadto Uczelnia po raz pierwszy od 6 lat zakończyła rok 2012 dodatnim wynikiem finansowym".
Rekrutacja na nowy rok akademicki
Na uczelni dobiega końca rekrutacja uzupełniająca na rok akademicki 2013/2014. Na składanie dokumentów jest czas do 17 września. Jak wynika ze wstępnych informacji, największą popularnością cieszą się kierunki : filologia angielska, pielęgniarstwo, fizjoterapia, pedagogika, ekonomia i administracja. Małe zainteresowania jest studiowaniem na Wydziale Sztuki.
- Tam jest wiele kierunków, na które zgłasza się po klika - kilkanaście osób. Zobaczymy jakie będą ostateczne wyniki rekrutacji, wówczas zadecydujemy, czy wszystkie zostaną otwarte – wyjaśnia Zbigniew Łukasik.