Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Wokół meczu Radomiak - Znicz

Wokół meczu Radomiak - Znicz

Trener Dariusz Banasik stwierdził, że Radomiak zagrał dobrze i było to stwierdzenie bardzo odważne. Prawdę mówiąc ciężko przypomnieć sobie dziwniejsze 4:0. Niby wynik pokazuje dominację, ale w pamięci wciąż zostaje pierwsza połowa. A w niej? Niby dobry początek, ale... No właśnie. Nie udało się strzelić bramki po blitzkriegu i wszystko siadło na kolejne pół godziny. Szkoleniowiec powiedział też, że to był Radomiak, jakiego kibice chcą oglądać co tydzień, ale myślę, że fani zdecydowanie nie chcą oglądać "Zielonych" z pierwszej połowy meczu ze Zniczem. A z drugiej? Cóż, tu było już lepiej, ale szczere podziękowania należą się Marcinowi Bochenkowi. Obrońca Znicza "otworzył" spotkanie - najpierw w absurdalny sposób faulował Jakuba Wawszczyka we własnym polu karnym, a potem "strzelił gola" Patrykiem Mikitą, kopiąc wprost w jego nogę. Dzięki temu było łatwiej, ale jeszcze nie idealnie. Poza tym, trzeba pamiętać, że defensywa Znicza potrafiła pokazać, że obrona własnej bramki nie jest ich najsilniejszą stroną. Ale dobrze, nie będziemy malkontentami. Wszak wykorzystywanie błędów to nieodzowna część futbolu, a za bilans bramkowy 9:0 w dwóch ostatnich domowych meczach piłkarzom należą się brawa.

http://www.cozadzien.pl/sport/radomiak-gromi-po-przedziwnym-meczu/49824

Magiczna Luzdżka

Bruno Luz na boisku niemal zawsze gwarantuje sporą rozrywkę. Zwłaszcza w temacie rozrywania defensywy rywali, o czym przekonali się piłkarze Znicza. Wejście Portugalczyka sprawiło, że jak za dotknięciem magicznej różdżki (Luzdżki), ofensywa "Zielonych" nabrała rozpędu. Bruno ma już na swoim koncie dwa gole, asystę i kluczowe podanie. Trzeba przyznać, że kiedy przychodził do Radomia, niewiele osób spodziewało się, że będzie różnił się czymś od Matthieu Bemby i Simona Coliny. Tymczasem on pokazał zaangażowanie i ambicję, co zresztą przyznał trener Dariusz Banasik. Luz podbija serca kibiców i oby nie zabrakło mu chęci do pracy. Kto wie, być może właśnie nadszedł jego czas i na stałe wejdzie do meczowej jedenastki?

Gratulacje należą się też Jakubowi Wawszczykowi. Młody lewy obrońca znów zbiera liczby - tym razem są to dwa kluczowe podania i asysta. Fakt faktem - kluczowe podania nie były przebłyskiem geniuszu i całą robotę zrobili w tym przypadku raczej asystujący, ale niech te statystyki oddadzą kolejny dobry występ tego zawodnika. W tym sezonie wypracował już cztery gole - o dwa więcej niż jego vis a vis, Damian Jakubik. Ale że Damiana ostatnio skrytykowaliśmy, to przy jego nazwisku też wypada postawić plusik. To on w pierwszych minutach gry stworzył trzy bardzo groźne okazje dla naszego zespołu. Oby tak dalej, bo potrzebujemy dobrze dysponowanych wahadeł.

http://www.cozadzien.pl/zdjecia/radomiak-radom-znicz-pruszkow/49825

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+

Plusik zapiszemy też przy nazwisku Rafała Makowskiego i nie tylko za premierowego gola. To Makowski świetnie dostrzegł Luza, wypuszczając go za plecy obrońców przy czwartym golu. Było to zarazem premierowa asysta eks-legionisty w Radomiu. Tym samym Makowski wypracował już dla "Zielonych" trzy gole (wcześniej miał jedno kluczowe podanie) i można stwierdzić, że radzi sobie u nas coraz pewniej. A z jego współpracy z szybkim Luzem i wtórującym mu Leandro, może wyjść jeszcze zabójcza broń.

Frekwencja

Ostatnio tylko wspomnieliśmy, a dziś bardziej rozwiniemy temat frekwencji na stadionie. Ostatni mecz Radomiaka obejrzało bowiem prawie 1500 (słownie tysiąc czterystu pięciuset, pozdrawiamy spikera!) kibiców. Ale już zupełnie poważnie - 1405 fanów na stadionie to wynik, jak na Radomiaka, fatalny. Nawet więcej - był to DRUGI NAJGORSZY w historii wynik frekwencji na meczu "Zielonych" od czasu powrotu do drugiej ligi. W sezonie 2015/2016 mniej widzów przyciągnęło spotkanie z ROW-em Rybnik (1197). Ironią losu jest to, że po ostatnim meczu ze Zniczem, w cyklu "Wokół meczu"... chwaliliśmy Radomiaka za frekwencję wówczas wynoszącą 3851 fanów. Co jest tego powodem? Sprawdziliśmy jeszcze dokładniej, żeby zaprzeczyć popularnym argumentom.

radomiak

Powyżej widzicie grafikę przedstawiającą cztery pierwsze mecze w Radomiu w ostatnich czterech sezonach. W sezonie 2016/2017 złożyło się tak, że dwa z nich rozegrano już we wrześniu, ale w pozostałych są to występy "Zielonych" w czasie wakacji. Warto też dodać, że mecz ze Zniczem był trzecim rozegranym w czasie Air Show. Wcześniejsze pojedynki odbywały się dzień przed (w piątek) lub dzień po pokazach (w poniedziałek). Obydwa spotkania zgromadziły odpowiednio: 2780 i 2660 widzów. Więcej kibiców przyciągały nawet mecze rozgrywane w wakacje w środy i w piątki. Wyniki? Cóż, może i zdarzyła się porażka z Rozwojem, ale mimo to u siebie Radomiak jeszcze nie przegrał, a tydzień wcześniej w Radomiu strzelił cztery gole. Pogoda? Bywały i gorsze mrozy, a na stadion fatygowały się tłumy. Rywale? Na mecze z Legionovią i ROW-em przyszło ponad 2900 osób. Spójrzcie zresztą sami na poniższe zestawienie, prezentujące pełne dane.

frekwencja

W ostatnim czasie sporo rozmawialiśmy o frekwencji - w komentarzach, czy na Twitterze. Słusznie zwrócono uwagę na kompletny brak promocji ze strony klubu. Kiedyś na mecze zapraszał m.in. samochód z nagłośnieniem. Teraz nie ma nic - samochodu, plakatów, banerów... Podczas Air Show nie spotkałem ani hostess zapraszających na mecze, ani klubowego stoiska. A przecież to impreza idealna, by dotrzeć do docelowej grupy kibiców. Chodzi przecież o przyciągnięcie kibica "niedzielnego", bo fanatycy na mecz i tak przyjdą. Dla osób czytających ten tekst może być to dziwne, bo wszyscy interesujemy się sportem, ale prawdę mówiąc, obecnie ci "niedzielni" fani nie wiedzą nawet kiedy i o której godzinie gra Radomiak. Bo skąd ma się o tym dowiedzieć? Musiałby śledzić: a) klubowego facebooka, b) klubową stronę. A pamiętając, że jest to kibic niedzielny, wiemy, że żadna ze wspomnianych opcji nie leży bezpośrednio w kręgu jego zainteresowań.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Podążając za powyższym memem prosimy - do something. Przez lata Radomiak słynął z wysokiej frekwencji. Przez trzy sezony tylko sześć razy na stadionie zasiadło mniej niż 2000 fanów - w tym dwukrotnie w dwóch ostatnich kolejkach poprzedniego sezonu. Teraz zdarzyło się to już dwukrotnie. Bądź co bądź ten klub jest wizytówką tego miasta. Jedną z wielu, ale chyba najbardziej rozpoznawalną. Co prawda w innych sportach należymy do czołówki, jednak to właśnie Radomiak z jakiegoś powodu zawsze jest na świeczniku. Apelujemy: niech klubowy marketing odżyje i zadba o godną promocję tej wizytówki.

My name is Bond, James Bond

Trener Dariusz Banasik najwidoczniej odwiedził Radom Fashion Show. Szkoleniowiec "Zielonych" na meczu ze Zniczem zaprezentował się w gustownym płaszczyku. Nie możemy się zdecydować, czy bardziej przypominał w nim Jose Mourinho, czy jednak Agenta 007. Nie wiemy też, czy szybciej zwolni się stanowisko trenera Manchesteru United, czy miejsce w obsadzie filmów o Jamesie Bondzie, ale rozbrat z rolą agenta Jamesa Bonda w słynnej serii raczej prędzej niż później czeka Daniela Craiga. Jeśli tylko terminarz pozwoli, zachęcamy naszego trenera do ubiegania się o tę rolę. Jeśli na castingu stawi się w tym samym płaszczyku, rolę ma w kieszeni!

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".

Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy