Uniwersytet Radom z trudem walczył o punkty. Radomianie przegrywali seryjnie mecze w I Idze. Dwa ostatnie zespoły miały opuścić ligę. Ale pojawiły się pogłoski, że spadną tylko najsłabsze zespoły z każdej z trzech grup. - Nie możemy zająć ostatniego miejsca – powtarzał jak mantrę trener radomian Giennadij Kamielin.
Szkoleniowiec wierzył, że centrala podejmie decyzję o zostawieniu w lidze tych z przedostatnich miejsc bądź stworzeniu im jakiejś szansy. Na przykład baraży... I radomianie walczyli o przedostatnie miejsce. Zdołali na takiej pozycji zakończyć rozgrywki. Potem rozpoczęły się obrady działaczy Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Na decyzję trzeba było czekać kilka tygodni. Nie było wiadomo co licencjami dla drużyn ekstraklasy, związek czekał na zgłoszenia do pozostałych lig. Okazało się, że w I lidze zwolniło się jedno miejsce. Z rozgrywek wycofały się bowiem rezerwy Wisły Płock. Zarząd ZPRP utrzymał jednak regulamin, który mówił, że z każdej grupy spadają dwa zespoły. To oznaczało, że Uniwersytet po dwóch latach gry opuszcza I ligę. - Spadamy – zakomunikował prezes Uniwersytetu Tomasz Paduch. - Co dalej nie wiemy. Na pewno zmieni się zarząd.
https://www.cozadzien.pl/sport/spadek-albo-reforma-co-dalej-z-uniwersytetem/55400
W światku piłki ręcznej mówi się, że może to być koniec seniorskiego szczypiorniaka w Radomiu. Kilka lat temu z I ligi wyleciał AZS Politechnika Radom. Klub nie dokonał opłat na czas, ale działacze myśleli, że centrala jak zwykle przymknie oko... Stało się inaczej. Na miejsce AZS do I ligi wszedł zespół z Tarnowa, który dziś jest już w ekstraklasie. Po klubie radomskiej Politechniki pozostały wspomnienia.
W tym roku szansę na miejsce w I lidze otrzymały drużyny drugoligowe. Chodzi o wicemistrzów grup. Orlęta Zwoleń zajęły co prawda trzecie miejsce, ale mistrz grupy Anilana Łódź ma już zespół pierwszoligowy. W sobotę w Warszawie odbędzie się turniej barażowy z udziałem Orląt Zwoleń, Wisły Sandomierz i Tytanów Wejherowo. Zwycięzca turnieju awansuje do I ligi.
- Rywale są bardzo mocni. My jedziemy trochę osłabieni. Niektórzy gracze już wcześniej zaplanowali wakacje – powiedział Jerzy Markiewicz, prezes Orląt Zwoleń.
Najpierw o godz. 10 Orlęta spotkają się z Wisłą. Natomiast o godz. 13.30 rozpocznie się mecz Orlęta – Tytani.
Paweł Sochalski Fot. archiwum CoZaDzien.pl