Zdaniem trenerów:
https://www.cozadzien.pl/sport/widzew-zremisowal-z-radomiakiem/71024
Dariusz Banasik (trener Radomiaka Radom):
W mojej opinii był to brzydki mecz. Dużo w nim było walki i sytuacji stykowych. Wpływ miało na to boisko. Spodziewaliśmy się lepszej płyty, a murawa była bardzo grząska, przez co akcje z obu stron się za bardzo nie zawiązywały. Mecz ułożył się nam bardzo dobrze, bo graliśmy większość spotkania w przewadze i strzeliliśmy bramkę. Natomiast nie jesteśmy zadowoleni, bo nie dowieźliśmy prowadzenia do końca, nie zdobyliśmy drugiego gola i nie możemy cieszyć się ze zwycięstwa. Było trochę kontrowersyjnych sytuacji. Według mnie powinna być pokazana jeszcze druga czerwona kartka, kiedy po faulu na Boguszu zawodnik ten leżał cztery minuty poza boiskiem, a my straciliśmy w tym czasie bramkę po akcji w miejscu, gdzie właśnie jego brakowało. Szanujemy ten punkt. Wiemy, z jakim graliśmy przeciwnikiem. Zdajemy sobie sprawę, że Widzew mierzy wysoko. To zasłużony klub, który ma wspaniały stadion, ale bardzo chcielibyśmy wywieźć z niego trzy punkty.
https://www.cozadzien.pl/sport/marsz-po-awans-radomiak-rozpoczyna-runde-wiosenna/71007
Marcin Broniszewski (asystent trenera Widzewa Łódź):
Spotkanie nie ułożyło się po naszej myśli. Wszyscy byliśmy świadkami tego, co się stało szczególnie przed przerwą. Straciliśmy szybko zawodnika i bramkę, w związku z czym musieliśmy bardzo mocno przeorganizować grę zespołu. Całe szczęście, przyniosło to skutek w drugiej połowie, bo zdobyliśmy bramkę, a w doliczonym czasie mieliśmy jeszcze jedną sytuację, w której mogliśmy pokusić się o gola. Na pewno byliśmy zaskoczeni tym, że Radomiak do przerwy się cofnął i dał nam piłkę. Byliśmy z przodu stosunkowo stateczni, mało ruchliwi. Musimy nad tym pracować, bo podejrzewam, że będzie więcej zespołów, które będą do nas przyjeżdżać i tak właśnie grać.
Maciej Kwiatkowski fot. archiwum cozadzien.pl