Martyna Kotwiła i Natalia Wosztyl nie miały dużo czasu na odpoczynek. Zawodniczki RLTL ZTE Radom po udanym sezonie 2018, rozpoczęły już przygotowania do sezonu halowego i mają za sobą zgrupowanie w Spale. Radomskie biegaczki trenowały pod okiem trenerki Bożeny Jadczak.
http://www.cozadzien.pl/sport/piekne-mlode-zdolne-oto-radomskie-sportsmenki/52774
Kotwiła pierwsze starty zaplanowała na 26 i 27 stycznia. W sobotę radomianka wystartuje w Wiedniu, gdzie zmierzy się z rywalkami na dystansie 200 metrów. Dzień później czekają ją inne międzynarodowe zawody - tym razem w Bratysławie. Na Słowacji wystartuje w biegu na 60 metrów. Niewykluczone jednak, że Martynę zobaczymy na bieżni kilka dni wcześniej w Polsce. - Trenerka rozważa start 20 stycznia w Spale w biegu na 60 metrów - mówi sama zainteresowana.
Radomianka szczyt formy szykuje na lato, jednak halowe niespodzianki są mile widziane. - Główne cele to rekordy życiowe. Hala to zawsze okres przejściowy i nie szykujemy wielkiej formy, szykujemy ją na stadion. Jak coś wyjdzie samo, to będzie fajnie - tłumaczy mistrzyni Polski. Przypomnijmy, że aktualne rekordy Kotwiły na hali wynoszą 7,43 na dystansie 60 metrów i 23,87 w biegu na 200 metrów.
http://www.cozadzien.pl/sport/radomianki-najlepsze-na-mazowszu/52361
- Przygotowania trwają, powoli się rozkręcamy i już w weekend mam pierwszy start na 300 metrów w Spale - mówi Natalia Wosztyl. W naszym ośrodku olimpijskim w niedzielę, 20 stycznia, odbędzie się mityng klasy międzynarodowej. Radomianka przed startem jest w dobrej formie. - Obóz przepracowałam dobrze, zakończyłam go mocnym sprawdzianem na 250 metrów.
Nasza płotkarka wcześniej szlifowała formę w słonecznej Portugalii. - Grudniowy obóz w Portugalii pokazał, że jestem w pełni przygotowana do sezonu. Ciężko pracowaliśmy i mam nadzieję, że przełoży się to na szybkie bieganie - wyjaśnia radomianka. Druga z zawodniczek RLTL ZTE Radom również ma w planach zagraniczne mityngi. - Kolejne starty zaplanowane są za granicą, gdzie będzie można pościgać się z czołowymi zawodniczkami - tłumaczy.
http://www.cozadzien.pl/sport/martyna-kotwila-odkryciem-roku/51511
Ważnym punktem w planie Wosztyl będą mistrzostwa Polski seniorek. - Jeśli chodzi o mistrzostwa Polski, to z trenerką jeszcze zastanawiamy się nad dystansem. Stawka będzie mocna, bo będę startowała z seniorkami. Nastawiam się na dobry wynik, chociaż w tak mocnej stawce ciężko będzie wejść do finału - mówi. - Cieszę się, bo będzie okazja nabyć doświadczenie - dodaje.
Zawodniczka nie ukrywa jednak, że najbardziej czeka na sezon letni, kiedy będzie mogła wystartować w swojej koronnej konkurencji, biegu na 400 metrów przez płotki. - Trzeba myśleć pozytywnie, a ja czekam z niecierpliwością do sezonu letniego na ukochane płotki!